Duże tytuły single-player od Sony co roku? Gigant chce pokazać, że w głowie ma nie tylko gry-usługi

Słynny swego czasu zwrot Sony w kierunku gier-usług na razie jak na razie nie gwarantuje Sony spektakularnych sukcesów. Nawet jeśli firma pomogła dostarczyć genialne i nadal grywalne Helldivers 2, tak chwilę potem wypuściła Concord, które bez dwóch zdań jest gigantyczną porażką. A co z grami dla jednego odbiorcy? Producent PlayStation uspokaja.

Sony zapewnia o premierach wielkich gier w następnych latach

Już od jakiegoś czasu wiadome jest, że do końca obecnego roku finansowego, a więc do 31 marca 2025 roku nie powinniśmy spodziewać się żadnych wielkich premier od PlayStation Studios. Fakt ten raczej nie jest szczególnie optymistyczny, zwłaszcza w sytuacji, kiedy mowa w zasadzie o połowie generacji, a jedyne, na czym możemy polegać to pozycje third-party.

Okazuje się jednak, że ten przestój jest tylko chwilowy, a słowa jednego z prezesów japońskiego giganta — Hirokiego Totokiego — mogą w pewien sposób napawać optymizmem. Okazuje się bowiem, że firma, począwszy właśnie od kolejnego roku finansowego, dostarczać przynajmniej jedną grę first-party z segmentu AAA.

Jest to bardzo ważna deklaracja, której potrzeba było, zwłaszcza po tak bezowocnym okresie, jak prawie cały 2024 rok. Już teraz wiemy, że kolejne 12 miesięcy ma przynieść nam premiery takich gier jak Death Stranding 2 czy Ghost of Yotei.

Pozostaje więc czekać i liczyć, że faktycznie w kolejnych latach Sony będzie regularnie dostarczać nowe i przede wszystkim godne uwagi pozycje. Macie jakieś swoje predykcje dotyczące przyszłych pozycji Sony? Dajcie znać w komentarzach!

Źródło: Twitter: Gematsu