Sony stawia na gry third-party! 2024 rok pokazał, że takie współprace mają sens

Stellar Blade

Mijający 2024 rok dla Sony był dość średnim rokiem i nie jest to wielkie zaskoczenie. Relatywnie mało premier od studiów first-party mogło znacząco zniechęcić wielu graczy do kupowania PlayStation. Sytuację uratowały jednak produkcje z segmentu third-party, których w mijających dwunastu miesiącach było dość dużo. Okazuje się, że nadal możemy się ich spodziewać w repertuarze japońskiego giganta.

Sony chętniej współpracuje ze studiami third-party

Rise of the Ronin
Rise of the Ronin

Jeden z szefów PlayStation potwierdził ostatnio, że współpraca PlayStation z zewnętrznymi studiami okazała sie opłacalnym ruchem. W związku z tym firma chce nadal rozwijać ten segment swojej działalności, a takie ruchy mają tylko i wyłącznie zwiększyć atrakcyjność ekosystemu od Sony.

Kreatywność i dobre gry pochodzą zewsząd. Tworzymy zawartość w PlayStation Studios, ale aktywnie współpracujemy również z producentami z zewnątrz. W naszym katalogu istotne jest posiadanie szerokiej gamy gier, z których mogą korzystać gracze.

Aby zapewnić graczom PlayStation nowe doświadczenia, stale analizujemy nasze portfolio i rozszerzamy gatunki, na które jest popyt, oraz wprowadzamy nowe typy w naszych grach.

Naszym celem jest wydawanie gier od najlepszych deweloperów na świecie, zarówno wewnętrznych, jak i zewnętrznych. Odnieśliśmy wielki sukces, ściśle współpracując z zewnętrznymi studiami.

Hermen Hulst

Żeby daleko nie szukać, to wystarczy spojrzeć na Stellar Balde od koreańskiego Shift Up, które zdaniem wielu uchodzi z najlepszą grę całego 2024 roku. Poza tym debiutowało przecież Rise of the Ronin od Team Ninja, które także zostało przyjęte przez graczy wyjątkowo dobrze, choć tutaj entuzjazm ten był nieco mniejszy.

Japoński gigant chce więc iść za ciosem i nadal oferować ciekawe gry na wyłączność (nawet jeśli tylko czasową) od zewnętrznych studiów. Jeśli więc taka strategia się sprawdza, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby ją kontynuować.

Pozostaje tylko pytanie, czy znajdą się chętni na takie współprace? Z jednej strony jest to bardzo lukratywne i nie ma wobec tego wątpliwości. Z drugiej jest to czasowe ograniczanie sobie dostępu do bazy graczy, co już nie jest takie optymalne. Ostatecznie jednak czas pokaże i być może już w 2025 roku zobaczymy tego efekty,

Źródło: eurogamer.com

O autorze
Przemysław Paterek
Redaktor działów Newsy & Promocje | Recenzent

Swoją przygodę z grami zaczynał od Mario Tennis na Gameboya Color. Wielki fan RPG-ów i strategii. Średnio co kilka miesięcy musi przejść od nowa Gothica. Zobacz więcej...

Niektóre odnośniki w powyższej publikacji to linki afiliacyjne. Jeżeli klikniesz taki link i dokonasz zakupu, otrzymamy niewielką prowizję, a Ty nie poniesiesz żadnych dodatkowych kosztów. | Etyka redakcyjna

Dyskusja na temat wpisu

Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.

Ładowanie kolejnych wpisów...
Mega promocja na 2025 ruszyła!
Zgłaszanie błędu

Błędy zdarzają sie każdemu, nawet nam. Jeżeli uważasz, że w niniejszej publikacji coś się nie zgadza, to poinformuj nas o tym korzystając z formularza poniżej. Autor tekstu otrzyma Twoje zgłoszenie, dzięki czemu będzie mógł go poprawić, jeśli zajdzie taka potrzeba.