STALKER 2 – twórcy gry mają poważny problem. Rosyjscy hakerzy grożą ogromnym przeciekiem

Wielu entuzjastów postapokaliptycznych klimatów z niecierpliwością wyczekuje premiery STALKER-a 2, który — według zapewnień twórców — ma zadebiutować jeszcze w tym roku. Twórcy z GSC Game World nie mają zbyt komfortowych warunków pracy, a to ze względu na trwającą od ponad roku inwazję Rosji na Ukrainę. Teraz jednak mają kolejny powód do zmartwień, bo stali się oni ofiarą poważnego ataku hakerskiego.

Twórcy STALKER-a 2 ofiarą ataku hakerskiego

Pierwsze doniesienia na ten temat problemów GSC Game World pojawiły się na portalu vk.com, gdzie grupa przedstawiająca jak Vestnik TSS zagroziła deweloperom ogromnym wyciekiem informacji na temat STALKER-a 2. Organizacja utrzymuje, że mają oni dostęp do całej fabuły gry, a także dodatkowych materiałów jak chociażby grafik koncepcyjnych czy przerywników filmowych.

Szantażyści oczekują, że GSC Game World zmieni swoje podejście do białoruskich oraz rosyjskich użytkowników i przeprosi za „niegodny stosunek do zwykłych graczy z tych krajów”. Ponadto żądają oni, aby deweloperzy zapewnili grze pełną rosyjską lokalizację oraz odblokowali jednego z członków ugrupowania, który jakiś czas temu dostał bana na Discrodowym serwerze gry.

Vestink TSS zapowiedzieli, że jeśli do 15 marca 2023 roku studio „nie zmieni swojego podejścia” opublikują wszystkie skradzione materiały. Podkreślają oni jednocześnie, że mimo wszystko są „przyjaźnie nastawieni” do GSC Game World i proszą, aby firma nie zaprzepaściła swojego projektu z powodu „upolitycznienia”.

GSC Game World potwierdza wyciek informacji na temat STALKER-a 2

Wczoraj w mediach społecznościowych pojawił się oficjalny komunikat GSC Game World w którym firma potwierdza, że doszło do ataku hakerskiego, w wyniku którego włamano się na konto jednego z pracowników. Studio wskazało, że odpowiedzialnymi za to jest „społeczność rosyjskiego portalu”.

Jednocześnie firma podkreśla, że od ponad roku stale są celami różnego rodzaju cyberataków, ale także spotkali się z szantażem, aktami agresji, włamaniami czy próbami zaszkodzenia graczom i fanom.

Zespół zapowiada, że nie zamierza ugiąć się pod żądaniami szantażystów, a opisana sytuacja jeszcze bardziej „zachęca ich do ciężkiej pracy”.

Ponadto GSC Game World prosi wszystkich fanów oczekujących na STALKER-a 2 o nieoglądanie oraz o nieudostępnianie w sieci jakichkolwiek skradzionych materiałów. W komunikacie podkreślone zostało, że są one „nieaktualne i będące w trakcie prac”, a co za tym idzie, mogą znacząco wypaczyć, to co faktycznie szykowane jest na premierę gry.

Przeczytaj też: Gry z otwartym światem

Cała sytuacja nie prezentuje się zbyt dobrze, jednak GSC Game World może liczyć na wsparcie wielu graczy z całego świata, którzy otwarcie krytykują szantażystów za barbarzyńskie metody wywierania presji. Pozostaje mieć nadzieję, że ewentualny wyciek jakichkolwiek informacji na temat STALKER-a 2 nie zagrozi procesowi produkcyjnemu i produkcja zadebiutuje w zakładanym terminie, czyli jeszcze w 2023 roku.