Star Wars Outlaws to sprzedażowa katastrofa! Dopiero teraz gra przekroczyła jeden z kamieni milowych

Star Wars Outlaws miało być dla Ubisoftu swoistym nowym rozdaniem i szansą na wejście firmy w segment gier opartych o tę popularną franczyzę. Dość szybko okazało się, że produkcja raczej rynku nie podbije, bo jeszcze w połowie września pojawiły się wieści, które sugerowały, że jej sprzedaż jest gorsza nawet niż w przypadku Assassin’s Creed Mirage. Najnowsze doniesienia sugerują, że najnowsza przygoda Kay Vess dopiero teraz osiągnęła jeden z bardziej podstawowych progów dla pozycji AAA.

Star Wars Outlaws dopiero niedawno osiągnęło milion sprzedanych egzemplarzy

Według danych, do których dotarli dziennikarze z redakcji Insider Gaming Star Wars Outlaws dopiero w ostatnim czasie przekroczyło milion sprzedanych egzemplarzy na całym świecie. Jest to wiec rezultat, który dla gry z segmentu AAA jest tragiczny, bo pokazuje, jak słaba jest dynamika sprzedaży. Oznacza to, że szansa na potencjalny zwrot kosztów poniesionych na produkcję i marketing (a ten miał być ponoć największy spośród wszystkich gier Ubisoftu) jest relatywnie mała.

Francuzi ewidentnie nie mają powodów do zadowolenia, bo przygoda Kay Vess wypada w tym przypadku znacznie gorzej nawet od Assassin’s Creed Mirage, które od początku promowane było, jako znacznie mniejsza gra. Co ciekawe, historia Basima rozeszła się w nakładzie 5 mln sztuk w trzy miesiące od swojego debiutu. Biorąc pod uwagę zapewne niższe koszta produkcji, tutaj szansa na odzyskanie zainwestowanych środków przez Ubisoft była znacznie wyższa i to nawet jeśli gra nie była wyceniana jak przedstawiciele segmentu AAA.

Nikłe zainteresowanie Star Wars Outlaws widać także przestrzeni medialnej, gdzie tuż przed premierą dominowała narracja, że gra nie wygląda tak, jak pierwotnie prezentowano. Po premierze okazało się, że cierpi ona na masę błędów, a posiadacze konsol PS5, którzy zdecydowali się na wcześniejszy dostęp, muszą rozpoczynać swoje przygody od nowa.

Sytuacji nie poprawiał także fakt, że streamy z tej produkcji dość szybko zniknęły ze sceny Twitcha, czyli największego serwisu, który dla wielu produkcji stanowi dodatkowe źródło promocji. Wreszcie, sytuacji nie poprawia też fakt, że na YouTube popularniejsze są filmiki pokazujące błędy i niedociągnięcia, niż wszelkie materiały poddające ten tytuł bardziej wnikliwej analizie.

Teoretycznie Ubisoft zapowiedział, że Star Wars Outlaws doczeka się aktualizacji, które poprawią wiele wątpliwej jakości elementów i dodadzą kilka nowości, ale na takie rzeczy może być już za późno. Inna sprawa, że w niektórych przypadkach gra jest po prostu źle zaprojektowana i próba ich ewentualnej poprawy może być niemożliwa do wykonania.

Źródło: insider-gaming.com