Gracz spędził w Starfield ponad 1100 godzin, aby nabić 1000 poziom. Osiągnięcie najwytrwalszego fana gry

Starfield przy okazji premiery w 2023 roku raczej nie porwał tłumów i na pewno nie stał się „drugim Skyrimem”. Nie oznacza to jednak, że pozycja ta nie ma swoich fanów, bo tacy faktycznie są i do dziś bawią się w tym kosmicznym RPG-u. Jeden z takich zapaleńców dokonał czegoś, o czym zdecydowanie warto napisać i poświęcić temu chwilę.

Osiągnął 1000 poziom w Starfield, ale potrzebował na to na ogromnej ilości czasu

Na oficjalnym subreddicie poświęconym właśnie Starfield pojawił się wczoraj wpis gracza, którego uznać można z jednego z największych zapaleńców. Okazało się, że gracz osiągnął dokładnie 1000 poziom doświadczenia, co jest o tyle interesujące, że już na 326 poziomie nie jesteśmy w stanie odblokowywać żadnych nowych umiejętności z drzewka rozwoju. Wychodzi więc na to, że pozostałe 674 poziomy, to w tym przypadku „sztuka dla sztuki”.

Jasne, takie wyzwania przeważnie wykonuje się nie dla profitów, a dla samego faktu ich wykonania. Warto więc zapytać, ile czasu potrzebne było na to, aby dokonać tak mozolnego wyczynu? Sam sprawca całego zajście we wpisie przyznaje, że 1000 poziom doświadczenia osiągnął dokładnie po 1100 godzin zabawy. Taki wynik gracze często są w stanie osiągnąć w wieloosobowych grach, a przypadku przedstawicieli gatunku single-player jest to bardzo rzadkie zjawisko.

No dobrze, a jak od strony technicznej wyglądało wbijanie tego poziomu? Na pewno mniej spektakularnie, niż można to sobie wyobrazić…

Grałem normalnie do około 450. poziomu, budując wiele placówek. Potem zdecydowałem się spróbować osiągnąć poziom 500, potem 600, a w końcu poziom 1000. Po pewnym momencie jedynym sposobem na zdobycie poziomów było wytworzenie prętów paliwowych Vytininium. Normalna rozgrywka po prostu nie nadążała.

Putrid_Level_621

Wychodzi więc na to, że wszystko jest możliwe, a pewnym wyzwaniem jest jedynie… cierpliwość i samozaparcie. W końcu na pewnym etapie konieczne jest tworzenie przedmiotów, które dają maks 3 punkty doświadczenia. Prawdziwa… kuźnia charakteru.

Opisany wyczyn na pewno jest godny uznania, bo nawet jeśli sam Starfield wybitny nie jest, tak tego rodzaju wyzwanie już imponuje. Przypomina to trochę to, co udało się pewnemu rodzimemu graczowi, który z innej gry od Bethesdy — Skyrima — był w stanie wyciągnąć dosłownie 100%, całkowicie ją kończąc.

Źródło: Reddit r/Starfield