Bethesda odpowiada na zarzuty, że gracze szybciej naprawiają Starfield niż oni sami

Starfield miał być perłą w koronie Microsoftu oraz tytułem, który zmiecie konkurencję w 2023 roku. Niestety gracze nie docenili wizji ekipy Todda Howarda i gra zebrała umiarkowanie pozytywne opinie. Bethesda jednak nie porzuca swojego kosmicznego RPG-a i dalej aktywnie wspiera produkcję, dodając ostatnio największą aktualizację, jaka do tej pory miała miejsce. Część fanów jednak zarzuca twórcom, że to modderzy szybciej naprawiają grę od nich. Studio postanowiło odpowiedzieć na te zarzuty.

Modderzy naprawiają Starfielda szybciej niż Bethesda? Pracownik studia komentuje sprawę

Gry Bethesdy mają to do siebie, że prawie zawsze mogą liczyć na oddaną grupę fanów i dużą społeczność modderską. Niejednokrotnie to właśnie graczy tworzyli fenomenalne modyfikacje do gier z serii The Elder Scrolls czy też naprawiali błędy w Falloucie.

To samo dzieje się też w przypadku Starfielda, bo to właśnie fani w ostatnich miesiącach łatali produkcję ze stajni Microsoftu. Dopiero teraz gra otrzymała dużą aktualizację ze strony studia, która poprawia znaczną część błędów. Gracze nie kryją niezadowolenia i krytykują Bethesdę w mediach społecznościowych za ich opieszałość.

Do zarzutów postanowił odnieść się jeden z pracowników studia. Robert „VaultOfDaedalus” O’Neill, community manager Bethesdy w wątku na Reddicie wyjaśnił, czemu gracze są zmuszeni czekać na aktualizację Starfielda.

Oficjalne poprawki i dodatki do zawartości muszą przejść długie procesy certyfikacji i lokalizacji, szczególnie w przypadku konsol. Istnieje również fakt, że z tego powodu poprawki najlepiej łączyć w większe, skonsolidowane aktualizacje ukierunkowane na najważniejsze etapy branży, zamiast publikować je ad hoc. Zapewnia to również lepsze testowanie kompilacji, gdy nowy kod jest już gotowy.

Robert „VaultOfDaedalus” O’Neill, community manager Bethesda Softworks

Nietrudno jest zrozumieć studio, które nie może działać jak pojedynczy modderzy i wypuszczać aktualizację naprawiające tylko jeden, konkretny błąd. Można być pewnym, że Bethesda będzie regularnie dodawać nową zawartość do Starfielda, a gra jest produkcją, którą studio ma zamiar rozwijać latami.

Źródło: Games Radar