Steam Deck uchodzi w środowisku za solidny sprzęt. Tezę tę przetestował właśnie jeden z graczy, który jednocześnie jest paralotniarzem. Dzięki jego drugiej pasji możemy sprawdzić, jak konsola radzi sobie między chmurami.
Gracz sprawdził, jak Steam Deck radzi sobie w przestworzach
Jeden z graczy i użytkowników Reddita właśnie przetestował wytrzymałość Steam Decka. Dzięki jego ciekawości wiemy już, jak konsola radzi sobie podczas… latania. I wcale nie chodzi tu o samoloty.
Bythion (bo o tym „Redditorze” mowa) obok grania lubi się także bowiem poświęcić drugiej pasji, jaką jest paralotnia. Podczas jednego ze swoich lotów zabrał ze sobą handhelda stworzonego przez Valve i w stworzonym przez siebie wątku podzielił się z nami efektami takiej podróży.
Gracz osiągnął wysokość równą około 0,8 kilometrów. W związku z temperaturą występującą na takim pułapie granie było utrudnione i na jednym ze zdjęć mogliśmy zobaczyć jedynie uruchomioną konsolę.
Paralotniarz zapowiedział jednocześnie, że podejmie kolejną próbę wiosną. Warunki w powietrzu powinny być wtedy bardziej przyjazne.
Zobacz też: Najlepsze gry strategiczne
Relacja Bythiona ciekawie kontrastuje się ze słowami producenta. Valve twierdzi, że Steam Deck może być używane na wysokości wynoszącej maksymalnie 3,5 kilometra. Jeżeli więc wierzyć twórcom Steama, konsola na wysokości osiągniętej przez paralotnię powinna sprawować się wyśmienicie.
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.