Steam jako jedna z niewielu platform oferuje opcję zwrotu środków za zakupów gry, która z różnych powodów nam nie odpowiada. Oczywiście jest to obwarowane pewnymi obostrzeniami, choć zasady te od kilku ładnych lat nie ulegały większym zmianom. Teraz Valve zdecydowało się na wprowadzenie poprawek, ale zyskają na nich bardziej twórcy i wydawcy aniżeli gracze.
Steam zmienia zasady zwrotów na korzyść wydawców, którzy oferują wczesny dostęp w ramach bogatszych wersji gier
Do tej pory przy zakupie edycji Deluxe na Steamie, jeśli w ramach pakietu oferowany był przedpremierowy dostęp do gry, można było w ramach tej produkcji bawić się nawet kilkadziesiąt godzin. Przewidziane bowiem przez przedsiębiorstwo 2 godziny, które dawały możliwość zwrotu gry i odzyskania wydanych pieniędzy liczone były od oficjalnej premiery gry.
Najnowsza aktualizacja zmienia ten stan rzeczy i teraz czas jest liczony nawet przed udostępnieniem produkcji wszystkim graczom. To zaś znacząco ukróci proceder, który praktykowali niektórzy i w ten sposób przechodzili dany tytuł przed premierą i byli stanie go zwrócić, odzyskując wszystkie wydane środki.
Dzisiaj zaktualizowaliśmy część naszej Polityki zwrotów dotyczącej tytułów zakupionych w przedsprzedaży. Ta zmiana dotyczy tytułów, które są w przedsprzedaży i oferują „Dostęp zaawansowany”. Czas gry zdobyty w okresie dostępu zaawansowanego będzie teraz wliczany do okresu zwrotu pieniędzy przez Steam.
Komunikat opublikowany przez Valve
Warto jednak zaznaczyć, że jeśli ktoś kupi grę, która nie oferuje wcześniejszego dostępu, tak zwrotu będzie mógł nadal dokonać w każdym momencie przed premierą. Regulaminowe 14 dni liczone będzie od momentu wydania jej w ramach oficjalnej dystrybucji.
Jest to więc zmiana, na której zdecydowanie bardziej zyskają właśnie wydawcy, bo w ten sposób praktycznie wyeliminuje to opisane wyżej zjawisko. Niemniej jednak zdaje się ona jak najbardziej zrozumiała, bo zabezpieczając twórców przed bardziej „kreatywnymi” klientami.
Źródła grafiki głównej: Steam/ IconScout
Źródło: Steam
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.