The Elder Scrolls 6 powstaje bez żadnych problemów. Bethesda zdradziła nieco szczgeółów na temat gry

The Elder Scrolls 6 powoli zaczyna pretendować do miana jednej z najdłużej powstających gier w całej branży. Pierwszy trailer owej produkcji został zaprezentowany w czerwcu 2018 roku, a więc już 7,5 roku temu. Od tamtej pory nowych materiałów z gry brak, jednakże przedstawiciele Bethesdy ujawnili nieco informacji na temat procesu produkcji tej wyczekiwanej gry.

Todd Howard mówi o tym, że chciałby aby TES6 powstawało szybciej

Podczas wywiadu z serwisem Game Informer, szef Bethesdy Todd Howard zdradził nieco informacji na temat przebiegu prac nad The Elder Scrolls 6. Twórca podkreślił, że proces produkcji przebiega zgodnie z planem, ale przyznał również, że chciałby, aby całość przebiegała szybciej. Szybko jednak dodał także, że aby tytuł był stworzony w oioparciu o najwyższą jakość, to odbywa się to właśnie kosztem czasu.

Proces rpodukcji postępuje naprawdę dobrze. Większość studia pracuje nad VI, ale powiem tak: zawsze mamy na siebie nakładające się prace. Jesteśmy więc bardzo przyzwyczajeni do nakładających się prac rozwojowych. I mamy długie fazy przedprodukcyjne, żeby czuć się z nimi dobrze. To proces. Wszyscy chcielibyśmy, żeby szło trochę szybciej – albo dużo szybciej – ale to proces, który chcemy przeprowadzić dobrze.

Todd Howard, szef Bethesdy

Słowa Todda Howarda raczej nie wnoszą adnychn nowych infomracji na temat samej gry, jednakże dobrze wiedzieć, że prace nad szóstą odsłopną serii The Elder Scrolls przebiegają pomyślnie. Swoimi punktami widzenia podzielili się także osoby odpowiedzialne za reżyserię TES 6. W swoich słowach porównali oni nadchodzące dzieło do Skyrima, podkreślając, że obie produkcje dzieli technologiczna przepaść.

Wspaniale jest wrócić do uniwersum Elder Scrolls. Jak lubi nam mówić internet, minęło trochę czasu. A branża, sprzęt i wszystko inne poczyniły tak ogromne postępy od czasu, gdy ostatnio coś takiego robiliśmy, że jestem podekscytowany tym, co przed nami, ponieważ możliwości, sprzęt, renderowanie, wszystko to po prostu… możliwości są szalone! Szczerze mówiąc, czasami widzę, co się dzieje, i myślę sobie: „Angela z czasów Skyrima nigdy nie wyobrażała sobie, że zobaczy to teraz w taki sposób”, i to jest fajne, że mogę być tego częścią.

Angela Browder, reżyserka w studiu Bethesda

Mogę powiedzieć, że to się dzieje! To zabawne, bo presja czasu, jaką wywierają na nas gracze, nie jest presją, którą sami sobie narzucamy. Wiem, że to może być frustrujące dla graczy, którzy nie mogą się doczekać, żeby zagrać w grę. Gry zajmują dużo czasu i są ciągle przesuwane; GTA właśnie znowu zostało przesunięte, co było najmądrzejszą rzeczą, jaką mogli zrobić, ponieważ gra tej wielkości, zajmuje nie tylko dużo czasu na stworzenie, ale także na dopracowanie, polerowanie i usunięcie błędów. Czego więc tak naprawdę chcą fani? Czy chcą gry, która ukaże się przed czasem i nie spełni ich oczekiwań? A może chcą indyka, który będzie w piekarniku wystarczająco długo, by w końcu był pyszny, kiedy z niego wyjdzie, rozumiesz? Myślę, że właśnie tego będą chcieli ludzie. Więc damy sobie czas i tyle czasu, ile będzie trzeba, żeby gra była świetna.

Emil Pagliarulo, reżyser w studiu Bethesda

Jak widać czołowi twórcy odpowiedzialni za powstawanie The Elder Scrolls 6 zdają się optymistycznie patrzeć na cały proces produkcji. Z pewnością takie podejście pozytywnie wpłynie na samą grę. Tymczasem nie pozostaje nic innego, jak wyczekiwać na kolejne wieści na temat wyczekiwanego TES 6.

Źródło: Game Informer