The Elder Scrolls 6 może nie być „exem” Xboxa. Microsoft mógł zmienić plany względem tej gry

Od trzech tygodni jednym z najpopularniejszych tematów w kontekście przyszłości marki Xbox jest bez wątpienia odejście firmy od strategii wydawania gier ekskluzywnych. Już teraz możemy widzieć pierwszego tego efekty, bo pozycje takie jak Sea of Thieves, Hi-Fi Rush czy Grounded trafią na sprzęty Sony lub Nintendo. A co z tytułami, które dopiero zadebiutują? Tutaj pojawiły się w ten weekend całkiem interesujące doniesienia.

The Elder Scrolls 6 może trafić także na next-genową konsolę PlayStation

W ostatnim odcinku podcastu XboxEra pojawił się znany dziennikarz redakcji The Verge — Tom Warren. Twierdzi on, że The Elder Scrolls 6, który zapewne będzie dostępny już na konsolach nowej generacji, nie będzie tytułem ekskluzywnym dla konsol Xbox i pecetów. Publicysta uważa, że Microsoft mógł w ostatnim czasie zrewidować swoje plany i ostatecznie zmienił podejście do kolejnej odsłony cyklu od Bethesdy.

Oczywiście nie jest to informacja potwierdzona w stu procentach, a jedynie coś zasłyszanego od rzekomych pracowników Microsoftu. Ostatnie okoliczności pozwalają sugerować, że faktycznie w podejściu producenta Xboxów zaszła zmiana, jednak w tej sytuacji, to nadal za mało. Trzeba też pamiętać, że taka informacja mogła zostać wypuszczona w świat przez samą korporację, która w ten sposób chce badać potencjalną reakcję graczy.

Nie są to także jedyne informacje przekazane przez Warrena. Według niego w ostatnim czasie Xbox Game Pass stracił nieco aktualnych subskrybentów. Tych wieści jednak tym trudniej zweryfikować, bo Microsoft niechętnie dzieli się takimi statystykami w swoich raportach.

Warto więc podejść do tego ze stosownym dystansem, bo do premiery The Elder Scrolls 6 może zmienić się naprawdę wiele. Wieści te warto traktować bardziej, jako ciekawostkę, zwłaszcza że gra ta nie ma nawet przybliżonego terminu premiery.

Źródło: Twitter/X: The Red Dragon