Todd Howard widzi The Elder Scrolls 6 jako „najlepszy emulator świata fantasy”. Priorytetem jednak jest Starfield

The Elder Scrolls 6 Todd Howard

Od zapowiedzi The Elder Scrolls 6 minęło w tym roku dokładnie pięć lat, a my w zasadzie wiemy o niej niemalże tyle samo, co w 2018 roku. Przez cały ten czas oczywistym priorytetem dla Bethesdy był Starfield, który po naprawdę długim okresie produkcyjnym zadebiutuje już 6 września 2023 roku. Podczas niedawnego wywiadu Todd Howard zdradził, jaką wizję ma wobec szóstej odsłony cyklu zapoczątkowanego jeszcze w 1994 roku.

Todd Howard przyznał, że teraz zapowiedziałby The Elder Scrolls 6 w bardziej „zdawkowy” sposób

The Elder Scrolls 6 – teaser E3 2018

W rozmowie z dziennikarzem portalu GQ Howard zapytany został najpierw, czy żałuje, że tak w ogóle odpowiedział The Elder Scrolls 6. W odpowiedzi stwierdził, jedynie, iż nie jest tego do końca pewien, ale prawdopodobnie zapowiedziałby powstawanie tej gry w sposób bardziej „zdawkowy”.

■■■■■ ■■■■■■■■■■■■■■■■■

W dalszej części wywiadu projektant wyznał swojemu rozmówcy, co chciałby osiągnąć, tworząc szóstą odsłonę cyklu The Elder Scrolls. Howard widziałby tę pozycję, jako swoisty „symulator życia fantasy”.

To jak… Nie chcę odpowiadać, ale chciałbym też być uprzejmy. Powiem, że chcemy, aby [TES 6] spełniało rolę najlepszego symulatora świata fantasy. I są różne sposoby, by tego dokonać, biorąc pod uwagę czas, który minął.

Todd Howard

Deweloper potwierdził podczas tej rozmowy, że TES 6 ma już jakąś nazwę kodową, ale z oczywistych względów nie może jej ujawnić. Na razie i tak nie miałoby to zbyt dużego znaczenia, bo zdecydowania większość sił Bethesdy została zaprzęgnięta do prac na Starfield, aby sprawić, że produkcja ta zadebiutuje w jak najlepszym możliwym stanie.

Todd Howard
Todd Howard

Jeszcze w 2021 roku Howard w wywiadach przyznawał, że kolejna gra z cyklu The Elder Scrolls na pewno korzystać będzie z dorobku technologicznego wypracowanego przez Bethesdę podczas prac na Starfield. Wówczas padło też całkiem ciekawe stwierdzenie, iż oba projekty się w pewnym sensie przeplatają.

Jednocześnie w tym samym roku znany projektant przyznał, że chciałby wcześniej wydać TES 6, jednak już wtedy większa część sił studia skupiała się na tworzeniu Starfield i o przyśpieszeniu tego procesu nie było wówczas mowy.

Przeczytaj też: Ranking procesorów

Co ciekawe, Howard stwierdził też, że The Elder Scrolls 6 trafi do sprzedaży, prawdopodobnie w okolicach jego 60 roku życia, a więc za około 6-7 lat. Nie zamierza on jednak na tym poprzestawać i jako wzór stawia tutaj Shigeru Miyamoto, który w wieku 71 lat nadal jest aktywny zawodowo i nadal tworzy gry w Nintendo.

Pozostaje więc mieć nadzieję, że to szalenie długie oczekiwanie na następcę Skyrima się opłaci i Bethesda dowiezie w 2030 (lub nieco wcześniej) The Elder Scrolls 6 jako grę niemalże doskonałą, która — wzorem poprzednich odsłon — pochłonie graczy na długie godziny, a może nawet i lata.

O autorze
Przemysław Paterek
Redaktor działów Newsy & Promocje | Recenzent

Swoją przygodę z grami zaczynał od Mario Tennis na Gameboya Color. Wielki fan RPG-ów i strategii. Średnio co kilka miesięcy musi przejść od nowa Gothica. Zobacz więcej...

Niektóre odnośniki w powyższej publikacji to linki afiliacyjne. Jeżeli klikniesz taki link i dokonasz zakupu, otrzymamy niewielką prowizję, a Ty nie poniesiesz żadnych dodatkowych kosztów. | Etyka redakcyjna

Dyskusja na temat wpisu

Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.

Ładowanie kolejnych wpisów...
MEGA OKAZJA!
Zgłaszanie błędu

Błędy zdarzają sie każdemu, nawet nam. Jeżeli uważasz, że w niniejszej publikacji coś się nie zgadza, to poinformuj nas o tym korzystając z formularza poniżej. Autor tekstu otrzyma Twoje zgłoszenie, dzięki czemu będzie mógł go poprawić, jeśli zajdzie taka potrzeba.