Bethesda Studios od dłuższego czasu skupia niemal wszystkie swoje siły na Starfield, starając się, aby była to produkcja możliwie jak najlepsza. Naturalną koleją rzeczy jest więc sytuacja, w której inne projekty i pomysły na pewien czas są po prostu odsuwane na dalszy plan. Pete Hines w najnowszej rozmowie z hiszpańskojęzycznym portalem Vandal zdradził, co aktualnie dzieje z jednym z takich projektów, a więc oczekiwanym The Elder Scrolls VI.
The Elder Scrolls VI znajduje się w fazie preprodukcyjnej, ale priorytetem nadal jest Starfield
Hines, odpowiadając na jedno z ostatnich pytań dziennikarza, stwierdził, że jakichkolwiek nowych wieści na temat The Elder Scrolls VI powinniśmy spodziewać się dopiero w odległej przyszłości. Mężczyzna podkreślił, że wydanie Starfield to nie koniec prac nad nim i jeszcze przez jakiś czas akurat ta produkcja pozostanie priorytetem dla Bethesda Studios. Oznacza to, że minie trochę czasu, zanim firma jakkolwiek podejdzie do tematu publicznych rozmów na temat TES VI.
Pewnym pocieszeniem może być fakt, że szósta odsłona cyklu w ogóle powstaje i jakieś formie jest opracowywana przez pewien ułamek pracowników Bethesdy. Pete Hines przekazał, że obecnie w firmie jest grupa ludzi zajmująca tym projektem.
Wyjawił on także, że obecnie The Elder Scrolls VI znajduje się w preprodukcyjnej fazie rozwoju, a bazując na powyższych słowach, możemy spodziewać się, że jeszcze przez długi czas jej nie opuści.
Przeczytaj też: Ranking telewizorów 55 cali
Z jednej strony są to dobre wieści dla fanów cyklu The Elder Scrolls, którzy od wielu lat oczekują na jakieś nowe wieści związane z kolejną częścią. Mimo tego wszystkie znaki na niebie i ziemi jasno wskazują, że jakiekolwiek nowe szczegóły to pieśń przyszłości… bardzo odległej przyszłości.
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.