Dramat twórców Life by You po informacji o anulowaniu gry! „Jestem załamany tą sytuacją”

Ledwie wczoraj informowaliśmy, że Paradox Interactive zdecydowało się skasować projekt Life by You, czyli produkcję, która uchodziła za swoistego rywala dla serii The Sims. W opinii zarządu firmy cały projekt najwidoczniej rokował zbyt dobrze i ostatecznie zdecydowano się go anulować. W sieci pojawił się jednego z twórców gry, który jest zszokowany całą sprawą i mają do wydawcy ogromny żal.

Twórca Life by You opisuje sytuacje studia tuż przed zamknięciem

Wraz z anulowaniem dalszych prac nad Life by You Paradox zdecydował się też rozwiązać studio Tectonic i zwolnić pracowników, którzy działali w tym studiu. Dla samych deweloperów sytuacja jest na tyle dramatyczna, że o decyzjach zarządu dowiedzieli się… z komunikatu prasowego samego wydawcy. Możemy więc sobie wyobrazić, co przeżywali i w sumie to nadal przeżywają deweloperzy dotknięci decyzjami zarządu.

Jeden z deweloperów — Willem Delventhal — postanowił publicznie wypowiedzieć się na temat całej tej sytuacji. Oczywiście nie krył on żalu w stronę samego Paradoxu, który do samego końca wodził ekipę ze studia Tectonic.

Dziś jestem zdruzgotany, mogąc ogłosić, że po raz drugi w ciągu dwóch lat moja gra została anulowana, a ja zostałem zwolniony. I tym razem było to naprawdę gówniane przedstawienie, tak. Przede wszystkim nic, co zostało tutaj wyrażone, nie odzwierciedla uczuć firm Paradox Interactive ani Paradox Tectonic. To są moje przemyślenia i tylko moje myśli.

Od jakiegoś czasu wiedziałem, że możemy zostać zamknięci. Aktywnie pracowaliśmy nad niezwykle modyfikowalną symulacją życia o nazwie Life By You. Niezależna odpowiedź na starzejące się IP, jaką są Sims, ale zamiast tego skupia się głównie na UGC. I jeśli chodzi o to, radziliśmy sobie wyjątkowo dobrze.Nie mogę podać konkretnych liczb, ale mogę powiedzieć, że mieliśmy zatwierdzony wewnętrzny wskaźnik, do którego dążyliśmy, i że w znacznej części przekroczyliśmy tę liczbę. Otrzymaliśmy również pozytywne opinie na kilka tygodni przed premierą.

Następnie na dwa tygodnie przed startem powiedziano nam, że nie wystartujemy. I właśnie teraz, kiedy wszyscy straciliśmy pracę. Zostaliśmy o tym poinformowani dopiero w publicznym ogłoszeniu.

Willem Delventhal

Jak więc widać, deweloperzy do samego końca wierzyli, że uda się im dowieźć grę do premiery we Wczesnym Dostępie. Tym bardziej może dziwić, że cała sytuacja w ogóle miała miejsce, możliwe jednak, że wydawcy taka decyzja się nie kalkulowała.

Ostrzeżono mnie, abym nie pisał nic na temat tego doświadczenia. Że może to zaszkodzić mojej przyszłej karierze lub nawet, że mogą zostać podjęte przeciwko mnie kroki prawne. Postanowiłem zignorować te ostrzeżenia. Szczerze mówiąc, mam domysły na temat tego, co się stało. I choć nie mogę zgadywać, jestem pewien, że Ty też masz takie domysły. Jako właściciel firmy niektóre z nich są zrozumiałe, ale wiele z nich nie. Byliśmy silnym zespołem pracującym nad mocnym projektem, gotowym do wypuszczenia go przed silną publicznością.

Naprawdę chciałbym podejść do tego o wiele bardziej ogniście i siarkowo. Jestem nieźle wkurzony, nie będę kłamać. Ale staram się zachować życzliwość i szacunek. Zamiast tego powiem: ta branża stała się miejscem, w którym możesz dostarczyć więcej, niż się spodziewałeś, mieć za sobą pieniądze AA i wciąż mieć dywanik ciągnięty na dwa tygodnie przed premierą.

Willem Delventhal

Sytuacja jest więc dla samych deweloperów wyjątkowo nieciekawa, stawiając zarazem Paradox Interactive w bardzo złym świetle. Samej gry może być szkoda, ale odczucia samych deweloperów, którzy zostali wyrzuceni na bruk dosłownie na ostatniej prostej raczej ciężko jakkolwiek opisać.

Źródło: Reddit r/games