Między fanami Zielonych oraz Niebieskich często dochodzi do sprzeczek na temat wyższości jednego obozu nad drugim. Teraz głos w tej sprawie postanowił zabrać dyrektor techniczny studia KT Racing, Benoit Jacquier. Według niego obie konsole są porównywalne, ale łatwiej zatroszczyć się o wydajność gry w przypadku PS5.
Xbox Series X, a PS5 – deweloper mówi o przewadze PS5 przy tworzeniu gier
Jak zaznacza Jacquier, w rzeczywistości nie ma większej różnicy między obiema konsolami. Każda z nich góruje w danych aspektach nad drugą. Dla przykładu GPU Xboxa Series X posiada 12 teraflopów i 52 jednostki obliczeniowe, co prezentuje się dużo lepiej niż w przypadku PS5 i jego 10,28 teraflopów oraz 36 jednostek obliczeniowych. Teoretycznie więc na papierze powinna zwyciężyć konsola Microsoftu. Jest jednak jedno „ale”.
Okazuje się, że z punktu widzenia twórcy gry łatwiej jest zadbać o odpowiednią wydajność tytułu w przypadku sprzętu stworzonego przez Sony. Dzieje się to za sprawą szybszego taktowania procesora graficznego – tutaj „chlebak” tryumfuje nad „lodówką” 2,23 GHz do 1,825 GHz.
Ze względu na szybsze taktowanie, PS5 daje nam bezpośrednie, prostsze korzyści w kwestii wydajności w porównaniu do poprzedniej generacji.
Benoit Jacquier
Zobacz też: Telefon gamingowy – najlepsze modele
Odpowiedzialny za WRC Generations dyrektor techniczny podkreśla, że chociaż GPU XSX jest w teorii mocniejsze, to ciężko wykorzystać tę przewagę w praktyce. Nie wyklucza jednak, że w przyszłości deweloperzy mogliby uzyskać lepszą wydajność na właśnie tej konsoli. Być może wtedy ostatecznie dowiemy się, co jest lepsze: PS5 czy Xbox Series X.
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.