Ubisoft w rękach Tencentu? Akcje francuskiego producenta poszybowały w górę!

Wygląda na to, że Ubisoft może wkrótce odbić się od dna i stanąć na nogi. Według raportu Bloomberga firma Tencent oraz rodzina Guillemot, założyciele francuskiego studia, myślą nad całkowitym przejęciem Ubisoftu. Wspomniane doniesienia wywołały ogromne poruszenie wśród inwestorów – wartość akcji francuskiego hegemona momentalnie wzrosła o 33%.

Tencent może kupić Ubisoft

Jak nieoficjalnie dowiedział się serwis Bloomberg, rodzina Guillemot wspólnie z chińskim Tencentem rozważa prywatyzację Ubisoftu. Oznaczałoby to, że studio odpowiedzialne za serię Assassin’s Creed zniknie z giełdy. Takie działanie miałoby poprawić stabilność w firmie i zwiększyć jej wartość rynkową. Bloomberg podkreśla jednak, że rozmowy wciąż się toczą i nic nie zostało jeszcze ustalone.

Żeby ten plan się ziścił, Tencent i rodzina Guillemot musieliby wykupić wszystkie akcje Ubisoftu. Obecnie rodzina Guillemot ma 15% udziałów, zaś Tencent posiada 10% udziałów.

Gdy wieść o rzekomym przejęciu Ubisoftu wyszła na światło dzienne, giełda „zwariowała”. Cena za pojedynczą akcję wzrosła z 10,77 euro do 14,20 euro (stan na godzinę 19:30). Tu warto przypomnieć, że ostatnio cena akcji francuskiego przedsiębiorstwa spadła do najniższego poziomu od 11 lat.

Niestety, prywatyzacja Ubisoftu może odbić się na pracownikach. Zdaniem Toma Hendersona z serwisu Insider Gaming prawdopodobnie ok. 30-40% osób zostanie zwolnionych.

Źródło: Bloomberg, X (@CulturCrave)