World of Warcraft nadal ma się znakomicie! Nie uwierzysz, ile osób wciąż opłaca w niej abonament

Od kilku lat wśród wielu graczy panowało przekonanie, że World of Warcraft powoli się kończy, a liczba aktywnych subskrybentów regularnie spada. Postrzegania tego nie poprawiali sami deweloperzy, którzy nie zawsze dowozili pod względem jakości wydawanych dodatków. Okazuje się jednak, że w ostatnim czasie tytuł ten radzi sobie naprawdę dobrze, potwierdzając, że na żadną emeryturę się nie wybiera.

Blizzard potwierdza, że World of Warcraft nadal trzyma się na rynku niezwykle solidnie

Podczas konferencji GDC 2024 główny menedżer World of Warcraft — John Hight — opisał, jak tytuł ten radził sobie w przeszłości i jak kształtuje się jego obecna sytuacja. Potwierdził on, że liczba graczy zawsze działa według schematu — przy premierze nowego dodatku mowa o sporym wzroście, aktywnych subskrybentów, którzy z czasem porzucają grę.

W pewnym momencie jednak trend ten został zaburzony. Mowa dokładnie o premierze World of Warcraft Classic, który okazał się dla graczy bardziej atrakcyjny nawet niż dodatek Shadowlands. Akurat to rozszerzenie okazało się dla gry bardzo niefortunne, bo podczas jego trwania odnotowany został bardzo duży spadek liczby subskrybentów i nawet wypuszczenie The Burning Crusade oraz Wrath of the Lich King Classic nie było w stanie poprawić tej sytuacji.

Aktualnie MMORPG od Blizzarda radzi sobie nie najgorzej, głównie ze względu na wnioski wyciągnięte przez deweloperów przy tworzeniu dodatku Dragonflight. Blizzard liczy, że premiera dodatku The War Within zapewni ponowny wzrost zainteresowania i aktywnych graczy, który będzie można porównać do tego, z czym mieliśmy do czynienia w przypadku DLC Legion.

Jak to jednak przekłada się na konkretne liczby? Blizzard oczywiście od pewnego czasu nie dzieli się takimi statystykami i tutaj musimy operować jedynie przybliżonymi wartościami. Według wyliczeń niektórych obserwatorów aktualnie World of Warcraft może poszczyć się liczbą subskrybentów na poziomie 7,25 milionów. Jest to więc bardzo dobry wynik, który pokazuje, że stary dobry WoW jest wiecznie żywy.

Pozostaje jednak pytanie, czy przy okazji nowych dodatków deweloperom uda się przyciągnąć do siebie nowych graczy? Wszystko zależeć będzie od jakości dostarczonego contentu i tego, czy sprosta on oczekiwaniom wiernych fanów tego cyklu. Pewne jest natomiast, że niegdysiejszy „król MMORPG” nadal radzi sobie znakomicie.

Źródło: Twitter/X: Matt Morse