Napisać, że The Lord of the Rings Gollum to jedna z największych porażek 2023 roku, to jak nie napisać nic. W tytule tym bardzo mało elementów trzyma jakikolwiek poziom, a że pod względem premier ubiegłe 12 miesięcy było dość obfite, tak historia Smeagola przepadała i teraz wspominana jest bardziej w formie śmiesznej ciekawostki i przykładu, jak nie robić gier. Wydawca gry, w jednym z ostatnich wywiadów stwierdził jednak, że aktualnie realia branżowe nie rozpieszczają i konkurencja jest za duża.
Wydawca The Lords of the Rings Gollum narzeka na zbyt dużą konkurencję na rynku
W wywiadzie z GamesIndustry szef działu wydawniczego Nacon — Benoit Clerc — przyznał, że aktualnie rynek growy jest zbyt konkurencyjny. Z tego powodu też powodu wydawcy znajdują się aktualnie w bardzo trudnej sytuacji, bo zmusza ich to zwiększania budżetów na produkcje.
Aktualnie na rynku jest zbyt dużo gier. Widzimy dzisiaj efekty inwestycji dokonanych w trakcie pandemii, kiedy rynek się rozwijał, każda produkcja gwarantowała duże pieniądze, a więc dokonywano wielu inwestycji. Minęły dwa lata. Gry, które widzimy aktualnie na rynku, zostały sfinansowane właśnie w tamtym okresie i jest po prostu zbyt wiele, aby klienci mogli w nie zagrać.
Benoit Clerc
Clerc odniósł się przy tym do sytuacji na Steam, gdzie dziennie może zadebiutować nawet kilkadziesiąt gier. To zaś — według wydawcy — powoduje, że niezwykle trudno walczyć o zainteresowanie odbiorców.
Jeśli spojrzysz na Steam, to w niektórych dniach wydaje się 50 lub 60 gier, więc trudniej jest uzyskać odpowiednie zainteresowanie graczy. Widzimy produkcje, które nie mają dobrego „pierwszego dnia”, [a potem — przyp.red] giną w zalewie innych pozycji.
Benoit Clerc
Z tego też powodu Nacon, który ze względu na ograniczenia finansowe nie może konkurować z największymi firmami, chce docierać do ściśle określonych grup odbiorców. Dzięki celowaniu w nisze nakłady na promocje mogą być mniejsze, bo klienci często sami docierają do takich gier.
Nie wydaję 200 milionów na promocję, więc muszę dotrzeć do graczy, którzy mają pasję i doświadczenie w wyścigach terenowych, gdy robię WRC, którzy mają doświadczenie w grach rogue-like, kiedy robię Ravenswatch, muszę dotrzeć do tych, którzy mają doświadczenie w grach sportowych, gdy robię Cricket 24. Znają ten sport i mechanikę produkcji bardzo dobrze, a ja potrzebuje programistów, którzy mają tę samą wiedzę i dzielą tę samą pasję, aby te dwie grupy mogły ze sobą rozmawiać.
Benoit Clerc
Nie sposób się nie zgodzić z tymi słowami, zwłaszcza gdy mowa o wydawcach uznawanych za średnich. Nie zmienia to jednak faktu, że The Lord of the Rings Gollum był po prostu crapem i został odrzucony nawet przez fanów uniwersum J.R.R Tolkiena.
Wydawca zapewnił, że wyciągnął z tego wnioski i porażki tego pokroju nie będą już miały miejsca. Czy rzeczywiście tak będzie? Ciężko to przewidzieć.
Źródło: GamesIndustry
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.