Xbox Series S to „fajna opcja” dla graczy, ale może być „wąskim gardłem” dla twórców – deweloper Trine 5

Xbox Series S dzieli środowisko graczy. Jedni uważają, że to główny hamulcowy obecnej generacji, dla drugich konsola ta uzupełnia ważną na rynku lukę. Na jej temat wypowiedział się ostatnio jeden z twórców Trine 5, który zauważył zarówno jej wady, jak i zalety.

Twórca Trine 5 o Xboxie Series S

Menedżer ds. marketingu w Frozenbyte Kai Tuovinen wypowiedział się ostatnio na temat Xboxa Series S. Jego zdaniem konsola może stanowić problem dla gier stawiających na grafikę, ale jest też jednocześnie fajną sprawą z punktu widzenia graczy.

Mocniejszy sprzęt jest zawsze lepszy z perspektywy dewelopera. Myślę, że w przypadku bardziej wymagających graficznie gier, seria S może stać się wąskim gardłem, ponieważ jej wspieranie jest wymagane. Z perspektywy gracza wydaje mi się jednak, że jest to fajna opcja, aby mieć bardziej przystępną cenowo konsolę.

Kai Tuovinen

W przeszłości dobiegały nas słuchy o pewnych trudnościach, z jakimi napotkali się twórcy opracowujący gry na tańszą konsolę Microsoftu. Tak było z Baldur’s Gate 3, które według ostatnich doniesień ma na XSS problem z trybem podzielonego ekranu.

Tymon Smektała z Techlandu również wypowiedział się w zeszłym roku o działaniu Dying Light 2 w 30 FPS na Xboxie Series S. Zespół odpowiedzialny za grę miał przyjrzeć się tej kwestii, a przeszkodą w większej liczbie klatek okazał się układ graficzny konsoli.

Jeżeli chodzi o Trine 5, ten tytuł będzie działał na Xboxie Series S w dosyć zadowalającej jakości. Mowa tu mianowicie o 1440p i 60 FPS.

Zobacz też: Gry visual novel

Dla porównania ta sama gra umożliwi nam zabawę w 4K i 60 FPS na PS5 oraz Xboxie Series X. Musimy wziąć jednak poprawkę na cenę wszystkich trzech platform.