Diablo 4 jednak posiada ukryty krowi poziom? Gracze nie dają za wygraną i szukają poszlak

Jeszcze przed premierą Diablo 4 jedną z ciekawszych kwestii, która była poruszana przez graczy oraz branżowych dziennikarzy, to temat legendarnego krowiego poziomu. Jakiś czas temu Rod Fergusson jasno zaznaczył, że czegoś w najnowszym dziele Blizzarda nie uświadczymy. Słowa te jednak nie przekonały niektórych zapaleńców, którzy od premiery gry usilnie szukają jakichkolwiek poszlak, które potwierdzałyby obecność lokacji opanowanej przez te „łaciate bestie”.

W Diablo 4 znajduje się zaskakująco dużo poszlak sugerujących obecność legendarnego krowiego poziomu

Dla mniej obeznanych z tematem wspomnimy tylko, że geneza krowiego poziomu sięga jeszcze pierwszego Diablo z 1996 roku i plotki, jakoby deweloperzy zaszyli jedną dodatkową lokację, w której głównymi przeciwnikami są właśnie krowy, które dowodzone były przez bossa „potężniejszego niż sam Diablo”.

Czegoś takiego oczywiście nie było, jednak zwykła pogłoska urosła do miana miejskiej legendy, stając się na tyle popularna, że deweloperzy postanowili wprowadzić taki poziom do Diablo 2.

Popularność tego easter egga sprawiła, że nawet jasne stanowisko dewelopera gry nie zniechęciło graczy do poszukiwań go także w Diablo 4. Najciekawsze w tym wszystkim zdaje się jednak to, że część zapaleńców faktycznie natrafiła na poszlaki, które mogą w jakiś sposób sugerować obecność lokacji pełnej morderczych krów.

Najważniejszą wskazówką wskazywaną w Redditowym wątku przez poszukiwaczy jest posąg ulokowany w regionie Ked Bardu, który przestawia cztery „Bycze Bóstwa”, które mogą obdarować wybrańców specjalnym błogosławieństwem. Aby stać się godnym takiego zaszczytu, trzeba wykonać kilka bardzo specyficznych akcji w świecie gry jak np. używania specjalnych emotek graczy.

To jednak nie koniec, bo dataminerzy wykopali z kodu gry informacje, że są to obiekty powiązane z zadaniem zatytułowanym „Zagadka z Fontanną”. Trop ten okazuje się bardzo wdzięczny, bo poprowadził poszukiwaczy do dwóch przedmiotów – „Drewnianego odłamka z literą W” oraz „Stęchłego Tomu”, czyli księgi o niebieskim kolorze.

Drogą dedukcji gracze powiązali te przedmioty ze sobą i wysnuli teorie, że są to nawiązania do przedmiotu „Drewniana noga Wirta” oraz portalu miejskiego z Diablo 2, które były elementami umożliwiającymi przeniesienie się do krowiego poziomu.

Przeczytaj też: Kody do Wiedźmina 3

Oczywiście to tylko fragment z dość obszernego wątku, w którym najwięksi zapaleńcy nie tylko przemierzają cały świat Diablo 4 w poszukiwaniu wskazówek, ale także zaglądają głębiej, bo do samego kodu produkcji. Jak widać, słowa dewelopera nie wystarczyły, bo gracze dali łatwo za wygraną. A może zapewnienia Roda Fergussona to tylko „zasłona dymna” i lokacja pełna krowich pomiotów gdzieś tam czeka na najwytrwalszych śmiałków? Być może kiedyś się o tym przekonamy…