Twórcy Fortnite wygrali w sądzie z Google. „Zbliża się koniec tych absurdalnych 30-procentowych opłat”

Konflikt między Epic Games a Google sięga 2020 roku, gdy mobilna wersja Fortnite została usunięta ze Sklepu Play. Wówczas autorzy popularnej gry battle royale oskarżyli Google o stosowanie praktyk monopolistycznych i wnieśli pozew do sądu. Ogłoszony wyrok jest szczególnie istotny dla twórców gier i aplikacji na platformy mobilne.

Google przegrywa z Epic Games. Amerykański gigant wykorzystywał pozycję monopolisty

Początkowo wszyscy gracze Fortnite mogli pobrać mobilną wersję gry bezpośrednio ze Sklepu Play. Sytuacja zmieniła się w sierpniu 2020 r., gdy Epic Games wprowadziło swój własny system płatności, stworzony do ominięcia konieczności płacenia Google wysokiej, 30-procentowej prowizji od każdej transakcji.

Mimo że zmiana zdecydowanie przypadła do gustu graczy (ceny wirtualnej waluty zostały wówczas obniżone o 20 procent), to reakcja Google była bardzo stanowcza – Fortnite wyleciał ze Sklepu Play.

Epic Games wniosło wówczas pozew, w którym domagało się m.in. możliwości wprowadzenia alternatywnych systemów płatności oraz instalacji zewnętrznych sklepów z aplikacjami.

Po ponad 3 latach ława przysięgłych jednogłośnie orzekła, że Google wykorzystało swoją dominującą pozycję, co spowodowało realne straty po stronie Epic Games. Przy okazji dowiedzieliśmy się, że właściciele Sklepu Play przygotowywali specjalnie umowy dla największych podmiotów, takich jak Spotify czy Netflix, którzy objęci byli niższymi stawkami opłat.

Warto dodać, że decyzja przysięgłych to dopiero początek. W przyszłym miesiącu sąd ustali, jakie zmiany będzie musiała wprowadzić strona przegrana, jednak Google już teraz zapowiedziało wniesienie apelacji.

Przeczytaj także: Najlepszy smartfon do 4000 zł

Tim Sweeney, dyrektor generalny Epic Games, nie kryje radości z ogłoszonego wyroku. We wpisie na platformie X (dawniej Twitter) stwierdził, że „zbliża się koniec tych absurdalnych 30-procentowych opłat”. Wyraził także wolę umieszczenia Fortnite w ofercie każdego sklepu dla graczy, który „zapewni wszystkim twórcom świetną ofertę”.

Źródło: The Verge