Activision Blizzard z pozwem od byłego pracownika! Chodzi o „dyskryminację starych białych facetów”

Ostatnie lata w wykonaniu Activision Blizzard stoją pod znakiem niezbyt udanych premier i… pozwów od byłych pracowników korporacji. Najgłośniejszą aferą była ta dotycząca toksycznych zachowań i nadużyć seksualnych na pracowniczkach firmy. Teraz zaś sprawę przeciwko byłemu pracodawcy postanowił wytoczyć jeden z byłych dyrektorów wykonawczych.

Activision Blizzard oskarżone o dyskryminację starszych pracowników

Według serwisu Law360 (via GameIndustry.biz) Activision Blizzard otrzymało od jednego z dyrektorów wykonawczych, który pracował w firmie od 2014 roku. Niewymieniony z imienia i nazwiska były pracownik, został zwolniony rok temu w efekcie przeprowadzanej restrukturyzacji.

Według treści pozwu chodzi o słowa wygłoszone przez samego Bobby’ego Koticka, który podczas konferencji kierownictwa miał powiedzieć, że „w firmie jest zbyt wielu starych, białych facetów”

Dalsza część pozwu przekazuje, że po tej rozmowie dwóch dyrektorów firmy odeszło, a powodem tego miały być właśnie dyskryminacyjne komentarze byłego CEO. Co więcej, podobnych nieprzyjemności miała doświadczyć jedna z kobiet, a powodem przytyków miał być właśnie jej wiek.

Ostatecznie więc powód oskarża Activision Blizzard o brak ochrony przed dyskryminacją i zniesławieniem. Z tego też powodu domaga się on odszkodowania, które zrekompensowałoby mu utratę zarobków, negatywny wpływ na rozwój zawodowy, a także uszczerbek na reputacji i cierpienie emocjonalne oraz bezprawne zwolnienie. Do tego amerykański wydawca gier miałby pokryć wszystkie koszty sądowe.

Serwis GameIndustry zwrócił się do Activision Blizzard z prośbą o skomentowanie całej sprawy. W odpowiedzi przekazali oni tylko odniesienie do swojej polityki równych szans w zatrudnieniu. To raczej niespecjalnie wyczerpuje dość kontrowersyjny temat.

Przeczytaj też: Smartfon do 4000 zł

Sprawa zapewne znajdzie swój finał na sądowej wokandzie, bo szanse na dojście do porozumienia są raczej nikłe. Dla prawników Activision Blizzard nie jest to pierwszyzna, jednak nadal nie powinniśmy tego w żadnym stopniu relatywizować. Ciekawe tylko, ile jeszcze podobnych pozwów zostanie w przyszłości wymierzone w stronę wydawcy m.in. Call of Duty.

Źródło: GameIndustry