Czemu Cyberpunk Orion powstaje akurat w USA? Gra dzięki temu ma być „autentycznie amerykańska”

Cyberpunk 2077 jest jedną z tych produkcji, która całkiem udanie oddawała klimat i realia amerykańskiej dystopii rządzonej odgórnie przez wielkie korporacje. Jest to tym bardziej zadziwiające, że mowa o grze, która w USA nie powstała, co dla wielu osób zasługuje na tym większy szacunek. Okazuje się jednak, że Cyberpunk Orion, który ujawniony został jeszcze 2022 roku, będzie jeszcze bardziej „amerykański”.

Deweloperzy z CD Projekt RED tłumaczą, czemu Cyberpunk Orion powstaje akurat w USA i Kanadzie

W jednym z najnowszych odcinków podcastu AnsweRED producent wykonawczy Cyberpunk Orion — Dan Hernberg — przyznał, że tworzenie akurat tej gry w Ameryce Północnej, to właściwa decyzja. Chodzi w głównej mierze o fakt, iż historia, która może powstać w ramach tej, gry jest „wyjątkowo amerykańska” i dobrze jest, jeśli pieczę nad nią sprawować będą ludzie, którzy znają klimat, kulturę i niuanse panujące właśnie tam.

Poparciem tej tez mogą być drobne wpadki, jakich nie wystrzegł się pod kątem światotwórczym Cyberpunk 2077. Mowa m.in. o pokrywach kanalizacji na drogach, hydrantach czy krawężnikach. Te w USA wyglądają nieco inaczej niż na Starym Kontynencie, budząc pewien dysonans. Dla nas mogą być to detale, na które nikt nie zwraca uwagi, ale w analogicznej sytuacji mogłyby być one dla nas szalenie drażniące.

Na przykład włazy zakrywające drogi, prawda? Był taki post [na Reddicie], w którym facet mówił, że w Cyberpunku jest błąd psujący immersję, a błąd dotyczył tego, że pokrywy włazów do kanałów ściekowych to włazy, których normalnie używasz w Europie, na chodnikach w Niemczech.

Kiedy jedziesz do Ameryki, widzisz takie rzeczy, jak hydranty, ich umiejscowienie i wygląd. Latarnie uliczne, ich rozmieszczenie, kosze na śmieci, prawda? Są przed domem, tuż przy ulicy. W Polsce, w Europie prawie nigdzie ich nie widać. Jest tak wiele niuansów. Dan, kiedy o tym mówimy, nazywa to Americana.

Paweł Sasko

Nie jest szczególnie odkrywczym stwierdzenie, że najwięcej na temat życia w danym kręgu kulturowym wiedzą ci, którzy obcują z nim na co dzień. Przykład Cyberpunka 2077 dobitnie to pokazuje i daje jasny sygnał, że CD Projekt RED chce stworzyć Cyberpunk Orion jako pozycję na wskroś przesiąknięta nie tyle wyobrażeniem o amerykańskości, a realnie mentalnością ludzi, którzy tam żyją.

Z tego też powodu na Cyberpunk Orion pracować będą deweloperzy ze studiów rozmieszczonych w Bostonie oraz Vancouver. To zdecydowanie wpłynie znacząco lepiej na to, jak wyglądać będzie ta pozycja i jaki klimat zaoferuje. Czekacie akurat na tę grę? Dajcie znać w komentarzach!

Źródło: wccftech.com