Seria Darkest Dungeon ma nowego właściciela, a twórcy śmiałe plany. „Gigant gatunku dark fantasy”

Behaviour Interactive nie zwalnia tempa. Niespełna tydzień po anulowaniu Project T (spin-offu Dead by Daylight) oraz zamknięciu Midwinter Entertainment Kanadyjczycy poinformowali o przejęciu kolejnego studia. Tym razem padło na Red Hook Studios, czyli twórców bestsellerowej serii Darkest Dungeon, łączącej RPG z elementami dungeon crawlera i roguelike. Według deweloperów współpraca z dużym wydawcą pozwoli na zdominowanie gatunku dark fantasy.

Red Hook Studios przejęte przez Behaviour Interactive

Red Hook Studios zostało oficjalnie przejęte przez Behaviour Interactive. Na mocy umowy cały zespół (składający się z 29 osób) ma zachować swoje dotychczasowe stanowiska. Niestety, dokładna kwota transakcji nie została ujawniona.

To zaszczyt móc powitać dewelopera pokroju Red Hook Studios. W tym roku postawiliśmy przed sobą ambitny cel jako wydawca – aby uczynić z Behaviour synonim horroru oraz otoczyć Dead by Daylight biblioteką równie wyjątkowych gier grozy.

Remi Racine (dyrektor generalny i współzałożyciel Behaviour Interactive)

W podobnie entuzjastycznym stylu wypowiedział się Chris Bourass, współzałożyciel Red Hook Studios. Pozyskanie dużego wydawcy ma otworzyć przed twórcami nowe możliwości i pozwolić na przekształcenie Darkest Dungeon w największą markę gatunku dark fantasy.

Znaleźliśmy bratnie dusze w zespole Behaviour. Oba studia są kanadyjskie, niezależnie i oddane fantastycznym grom grozy. Różnimy się skalą, co otwiera drzwi na nowe możliwości. Wsparcie ze strony Behaviour pozwoli nam realizować wizję przyszłości Red Hook i skupić się w całości nad przekształceniem Darkest Dungeon w prawdziwego giganta gatunku dark fantasy.

Chris Bourass (współzałożyciel Red Hook Studios)

Czas pokaże, czy ambitne plany znajdą odzwierciedlenie w rzeczywistości, jednak gracze nie podzielają radości przedstawicieli obu podmiotów. Wielu komentujących wyraża obawy o przyszłość studia, nadmierne zmonetyzowanie Darkest Dungeon, a także utratę unikalnego klimatu w następnych odsłonach serii.

Źródło: Insider Gaming