Horizon zamiast serii Killzone. Guerrilla Games „skończyło” ze swoją kultową marką

Guerrila Games

Seria Killzone, ku rozczarowaniu grupy wiernych odbiorców, nie doczekała się już od dłuższego czasu żadnej kontynuacji. Co prawda dostajemy od czasu do czasu plotki, które sugerują, że marka ta powróci w glorii i chwale, walcząc o miano lidera gier z gatunku FPS. Nadzieje na to są jednak płonne, bo przedstawiciel Guerrilla Games postawił ostatnio sprawę bardzo jasno…

Guerrilla Games woli rozwijać markę Horizon. Killzone to dla nich temat zamknięty

Killzone Shadow Fall Intercept
Killzone Shadow Fall Intercept

Dyrektor artystyczny Guerrilla Games — Roy Postma — podczas rozmowy z The Washington Post odniósł się do tematu ewentualnego powrotu serii Killzone. W końcu sprawa ta wraca co jakiś czas, część graczy się wręcz tego domaga, a insiderzy wątpliwej jakości często podsycają oczekiwania, sugerując, że coś faktycznie może być na rzeczy.

■■■■■ ■■■■■■■■■■■■■■■■■

Postma stwierdził wprost, że Guerrilla Games jako zespół „skończyło z serią Killzone”, co bardzo dobitnie sugeruje, że powrót w wykonaniu tego studia nie ma co liczyć. Jest to w głównej mierze zasługa serii Horizon i tego, że ekipa świadomie wybrała to właśnie uniwersum jakoo coś, co chce rozwijać.

Jako zespół skończyliśmy z tym. Jako studio musieliśmy odświeżyć paletę barw. To było, z wyboru, jako przeciwieństwo Killzone. Myślę, że sprawy, które przedstawia ta historia, i postacie, można odnieść do wszystkich grup wiekowych i ludzi. Chodzi o tematy takie jak znalezienie rodziny przyjaciół i znalezienie swojego miejsca na świecie.

Roy Postma

Nie brzmi to, jak wymarzony scenariusz i raczej jasno stawia sytuację marki Killzone w tym konkretnym studiu PlayStation. Nie jest jednak tak, że nadzieja została pogrzebana całkowicie; w końcu Sony może oddelegować do prac nad tą serią inną ekipę, a najlepiej taką, która będzie znać się na tworzeniu shooterów.

Na razie jednak to konkretne IP pozostaje nieco zapomniane przez japońskiego giganta, który widocznie woli skupiać się na innych grach. Ciekawe tylko, czy kiedyś faktycznie zechce wrócić do swoich kultowych marek i dać im drugie życie. To byłoby coś.

Źródło: PSU

O autorze
Przemysław Paterek
Redaktor działów Newsy & Promocje | Recenzent

Swoją przygodę z grami zaczynał od Mario Tennis na Gameboya Color. Wielki fan RPG-ów i strategii. Średnio co kilka miesięcy musi przejść od nowa Gothica. Zobacz więcej...

Niektóre odnośniki w powyższej publikacji to linki afiliacyjne. Jeżeli klikniesz taki link i dokonasz zakupu, otrzymamy niewielką prowizję, a Ty nie poniesiesz żadnych dodatkowych kosztów. | Etyka redakcyjna

Dyskusja na temat wpisu

Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.

Ładowanie kolejnych wpisów...
KAPITALNA OKAZJA
Zgłaszanie błędu

Błędy zdarzają sie każdemu, nawet nam. Jeżeli uważasz, że w niniejszej publikacji coś się nie zgadza, to poinformuj nas o tym korzystając z formularza poniżej. Autor tekstu otrzyma Twoje zgłoszenie, dzięki czemu będzie mógł go poprawić, jeśli zajdzie taka potrzeba.