Jesteśmy o krok od premiery Dragon Age The Veilguard, a wczoraj spadło embargo na recenzje. Te okazują się mocno podzielone, choć nie obyło się też bez większych kontrowersji, bo wiele osób obawia się kolorowej stylistyki, która przejdzie też na serię Mass Effect. Obawy te w pewnym stopniu rozwiał jeden z deweloperów amerykańskiego studia.
Mass Effect 5 zachowa swój dojrzalszy ton. Tak przynajmniej twierdzi jeden z deweloperów
Michael Gamble z BioWare w serii wpisów na Twitterze/X poruszył temat wpływu marki Dragon Age na serię Mass Effect. Potwierdził on, że pomimo faktu, iż obie marki pochodzą z tego samego rdzenia, to nadal są one od siebie oddzielne.
Z tego też powodu nie powinniśmy obawiać się, że marka kosmicznych RPG-ów pójdzie zupełnie innym torem.
Wiele osób pyta mnie o Mass Effect, teraz gdy ukazały się recenzje Veilguard, a 31 października jest blisko. Obie gry pochodzą od tego samego studia, ale Mass Effect to Mass Effect. Sposób, w jaki ożywia się RPG sci-fi, różni się od innych gatunków lub IP… i musi mieć inny rodzaj uwielbienia.
Michael Gamble
Jednocześnie, w dalszej części wpisu deweloper uspokoił graczy, twierdząc, że Mass Effect zachowa dojrzały charakter, który znany jest oryginalnej trylogii. Niestety, poza tym nie zdradził nic więcej i zapewne jeszcze przez jakiś czas w tej kwestii wiele się nie zmieni.
- Sprawdź aktualne ceny Dragon Age The Veilguard w G2A NASZ WYBÓR
- Sprawdź aktualne ceny Dragon Age The Veilguard w Instant Gaming Brak prowizji za płatność
- Sprawdź aktualne ceny Dragon Age The Veilguard w Eneba 3% taniej z kodem XGPPL skopiujPrzejdź do sklepu
- Sprawdź aktualne ceny Dragon Age The Veilguard w GAMIVO 10% taniej z kodem XGP6 skopiujPrzejdź do sklepu
Wedle planów Mass Effect 5 ma zadebiutować na rynku w 2029 roku. Termin ten jest jednak bardzo, ale to bardzo odległy, a BioWare dopiero teraz będzie przechodzić do pełnej produkcji tej pozycji. Warto mieć nadzieję, że tworzenie tej pozycji pójdzie deweloperom znacznie łatwiej.
Źródło: Twitter: Michael Gamble
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.