Wydane w miniony piątek Marvel Rivals okazało się produkcją wyjątkowo udaną, a świadczyć o tym może liczba graczy na Steamie oraz komunikat o 10 milionach osób, które tytuł ten sprawdziły. Jest to w zasadzie całkowite przeciwieństwo dla Concord, które uchodzi w zasadzie za całkowitą porażkę, a której Sony niesamowicie się wstydzi. Reżyser pierwszej z wymienionych pozycji wskazał ostatnio konkretny powód, dla której shooter od Firewalk Studios tak szybko został zamknięty.
Twórca Marvel Rivals mówi o powodach porażki Concord
Thaddeus Sasser, czyli twórca Marvel Rivals w rozmowie z portalem VideoGamer poruszył temat jednej z największych porażek ostatnich lat, czyli Concord. Mowa więc o produkcji, która pod względem gatunkowym jest jak najbardziej zbliżona do tego, co oferuje tytuł od NetEase i dlatego był w stanie dość konkretnie się na ten temat wypowiedzieć.
Zdaniem Sassera gracze aktualnie i tak ogrywają bardzo dużo gier i ciężko jest ich przekonać do grania w coś nowego, a zarazem porzucenia aktualnie ogrywanej pozycji. Z tego też powodu nowe produkcje potrzebują czegoś, co skłoniłoby ich do zmiany, a zarazem byłoby na swój sposób unikatowe i angażujące.
Concord nie oferował niczego z tych rzeczy i nie wnosił żadnej wyjątkowej wartości dla graczy. Deweloper podkreślił, że tamta gra nie miała w sobie niczego, co skłoniłoby kogokolwiek do odejścia od takich gier jak Overwatch. To ostatecznie doprowadziło do jej całkowitej porażki.
Jakkolwiek by na to nie spojrzeć, tak rzeczywiście coś w tym jest, bo na żadnym etapie swojej obecności na rynku Concord nie przekonał do siebie graczy. Gra jak szybko wyszła, tak szybko przepadła.
Marvel Rivals za to faktycznie oferuje coś ciekawego i efekty tego widać jak na dłoni. Ciekawe tylko, jak długi taki stan rzeczy się utrzyma, w końcu zainteresowanie graczy bywa krótkie i tytuł od NetEase też szybko może spaść ze szczytu. Na razie jednak nic na to nie wskazuje.
Źródło: videogamer.com
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.