Strategia Sony przyjęta przez Jima Ryana, która polegała na ekspansji gier PlayStation na PC, oraz wydawania dużej ilości tytułów live-service, nie zawsze przynosiła wyczekiwane rezultaty. Tymczasem okazuje się, że Sony może zrewidować swoje wcześniejsze plany, bowiem według przecieków, korporacja szykuje zmiany w swoim podejściu do wydawania gier.
Sony może szykować zmianę strategii w kwestii wydawania gier
Jez Corden, znany informator z serwisu Windows Central, na łamach swojego podcastu XB2, poruszył ciekawą kwestię dotyczącą PlayStation. Według jego źródeł, Sony a zamiar powoli wycofywać się z wydawania gier single-player na komputery osobiste. Ponadto korporacja miałaby tym samym skupić się na produkowaniu większej ilości pozycji dla pojedynczego gracza, ale ekskluzywnie na PS5.
Dziś usłyszałem coś zupełnie przeciwnego z bardzo dobrego źródła – że PlayStation prawdopodobnie wycofuje się z rynku PC. Nie badam aktywnie poczynań PlayStation. Bo to nie moja działka. Ale czasami trafiam na informacje o PlayStation przypadkiem, czasami, szukając informacji o Microsoftzie na potrzeby mojej własnej działalności. Wygląda jednak na to, że gry wydane przez PlayStation na PC nie spełniły pokładanych w nich oczekiwań.
Jez Corden na łamach podcastu XB2
Oczywiście powyższe doniesienia są jedynie plotkami, a więc należy traktować je z dużym dystansem. Poza tym wątpliwe jest, że Japończycy porzucą wydawanie gier live-service na PC, czego najlepszym przykładem jest niedawno zapowiedziane Horizon Steel Frontiers. Pozostaje zatem kwestia dużych pozycji z segmentu single-player, które wydaje Sony.
- Sprawdź aktualne ceny Ghost Of Yotei w Media Expert NASZ WYBÓR
- Sprawdź aktualne ceny Ghost Of Yotei w RTV EURO AGD
- Sprawdź aktualne ceny Ghost Of Yotei w Media Markt
- Sprawdź aktualne ceny Ghost Of Yotei na Allegro
A Wy jak myślicie, czy wycofanie gier single-player z rynku PC przez Sony byłoby dobrym ruchem? Dajcie znać w komentarzach.
Źródło: Gaming Bolt








Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.