Gdy wirtualne ryzyko staje się prawdziwe: cyberzagrożenia, na które narażeni są gracze

Cyberataki wymierzone w graczy, choć nie są pod żadnym względem zjawiskiem nowym, cały czas przybierają na sile. W związku z tym warto być z nimi na bieżąco i wiedzieć, na co trzeba uważać, gdy rozpoczyna się rozgrywkę.

W 2024 roku przychody z branży gier były warte ponad 4 miliardy złotych. Nic więc dziwnego, że cyberprzestępcy coraz częściej zainteresowani są atakami na gamerów. Zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, iż coraz więcej kont jest powiązanych z kartami kredytowymi lub innymi metodami płatności.

Tak potencjalny, łatwy zysk nieustannie przyciąga hakerów, którzy przede wszystkim starają się skupiać na bardziej naiwnych graczach, których łatwiej jest oszukać. Z tego powodu to właśnie dzieci najczęściej padają ich ofiarami. Zagrożony może być jednak każdy gracz. Dlatego ważne jest, aby nie dać się najpopularniejszym typom ataków, które już od wielu lat pozostają niezmienne.

Najczęstsze zagrożenia, których powinien wystrzegać się każdy gracz

1. Wielokrotne korzystanie z tych samych danych uwierzytelniających

Większość z nas woli używać jednego hasła dla wielu kont. Z tego względu jedno zhakowane konto może w rzeczywistości oznaczać, że inne również mogą być zagrożone. Nierzadko okazuje się, że nawet skradzione ze starej i dawno zapomnianej gry przeglądarkowej dane uwierzytelniające zostają wykorzystane podczas cyberataku, aby uzyskać dostęp do wciąż aktywnych, a co za tym idzie cenniejszych kont.

Ze względu na transparentność dużych firm, doniesienia o wyciekach danych niemal zawsze są szeroko nagłaśniane. I o ile może to pomóc użytkownikom w zdaniu sobie sprawy z tego, że ich dane zostały skradzione i powinni zmienić swoje hasła, cyberprzestępcy również są wyczuleni na tego typu komunikaty. Dzieje się tak dlatego, że są one dla nich prawdziwą kopalnią złota. Wiedząc, jaki serwis został okradziony z danych, z łatwością mogą odnaleźć je w darkwebie i po prostu kupić, aby wykorzystać w próbach włamania na inne konta. Właśnie z tego powodu kluczowe jest, aby nie tylko korzystać z silnych i niepowtarzalnych haseł oraz weryfikacji 2FA, ale też monitorować serwisy informacyjne. W przeciwnym wypadku można łatwo przegapić moment, w którym powinno się zmienić swoje hasło dostępu.

2. Gry-pułapki i zagrożenia złośliwym oprogramowaniem

Coraz częściej zdarza się, że darmowe gry okazują się pułapkami zawierającymi różnego rodzaju zagrożenia. Dzieje się tak, ponieważ nieustannie są one jedną z najpopularniejszych form rozrywki. Hakerzy, doskonale zdając sobie z tego sprawę, potrafią tworzyć proste i stosunkowo mało wyrafinowane kopie bardziej znanych tytułów tylko po to, by uczynić z nich przynętę, służącą do stworzenia możliwości ataku przy użyciu złośliwego oprogramowania.

Aby nie narażać się na tego typu ataki, warto korzystać wyłącznie z oficjalnych i licencjonowanych źródeł aplikacji i gier oraz grać tylko w znane tytuły pochodzące od uznanych studiów. Jedynie wtedy można mieć pewność, że usługi te są odpowiednio chronione.

3. Gry mobilne: łatwe do stworzenia, niezabezpieczone

Już od jakiegoś czasu to urządzenia mobilne są najczęściej wybieraną platformą do gier. Dzieje się tak nie bez powodu – aplikacje i gry mobilne produkuje się znacznie szybciej i prościej niż te na komputery stacjonarne. Ponadto, oczekiwania względem nich bardzo często są zdecydowanie niższe, co dodatkowo zachęca deweloperów do skupiania się na tej platformie.

Niestety, zarówno graczom jak i wydawcom coraz trudniej jest należycie dbać o bezpieczeństwo aplikacji mobilnych. Z tego powodu o wiele częściej dochodzi teraz do takich incydentów jak doxxing, w których to dane wykradzione ze smartfonów lub tabletów odgrywają kluczową rolę. Dlatego też zdecydowanie warto się zastanowić nad dodatkowym zabezpieczeniem swoich urządzeń.

O ile VPN-y czy inne sposoby na ukrycie swojego adresu IP są już dziś stosunkowo popularne w kontekście komputerów osobistych, wciąż mało kto zadaje sobie trud zabezpieczania swojego smartfona w podobny sposób. Z tego względu zachęcamy, aby nie przechodzić obok kwestii bezpieczeństwa swoich urządzeń mobilnych obojętnie. Naszym zdaniem po prostu lepiej jest unikać sytuacji, w których trzeba szukać odpowiedzi na pytania typu jak sprawdzić, czy ktoś ma dostęp do mojego telefonu?

Dodatkowym problemem w kontekście niskiego poziomu zabezpieczeń, którym charakteryzują się gry mobilne, jest konieczność ich częstego aktualizowania. Regularne pobieranie nowszych wersji oprogramowania to kwestia pomijana bardzo często. Jest to o tyle problematyczne, że nowe wersje aplikacji są udostępnianie użytkownikom najczęściej dlatego, że w tych poprzednich zostały znalezione luki w zabezpieczeniach, które po aktualizacji zostały usunięte. Niestety, luki te są najczęściej znane jeszcze na długo przed ich załataniem. Dlatego też hakerzy, zdając sobie z tego sprawę, szukają użytkowników, którzy wciąż korzystają z przestarzałych wersji aplikacji. I to właśnie dlatego nigdy nie powinno się odkładać aktualizowania programów na później.

4. Niebezpieczeństwa związane z cheatami

Kto nigdy nie miał ochoty skorzystać z cheatów podczas grania w grę multiplayerową, niech pierwszy rzuci kamieniem! I o ile to, dlaczego nie jest to w porządku wobec innych graczy, to temat na zupełnie odrębny artykuł, ważnym jest też, aby zdawać sobie sprawę z tego, że nigdy nie można mieć pewności co do tego, skąd pochodzą dane ułatwienia rozgrywki.

A to dlatego, że cyberprzestępcy bardzo często wykorzystują tę niepohamowaną chęć uproszczenia sobie rozgrywki oraz ludzką naiwność w niecnych celach. W związku z tym, tworzą dowolne cheaty – od aimbotów po wallhacki – które następnie wyposażają w najróżniejszego rodzaju szkodliwe oprogramowanie, takie jak na przykład keyloggery czy konie trojańskie. Dlatego tak ważne jest, aby nie ulegać pokusie i nie sięgać po tego typu nieautoryzowane aplikacje. Abstrahując przy tym oczywiście od tego, że jest to po prostu nie fair i w przypadku większości gier możemy zostać zbanowani za takie praktyki.