Telefon z dobrym aparatem do 2000 zł – jaki kupić (2024)? Ranking 5 najlepszych modeli

Ogromny postęp technologiczny, z jakim mamy do czynienia, nie ominął również smartfonów, w szczególności modułów aparatów. Te stają obecnie w szranki z wieloma dedykowanymi aparatami fotograficznymi, a pamiętajmy, że jeszcze nie tak dawno uznawane były co najwyżej za ciekawy dodatek.

W związku z tym nie brakuje osób, które zastanawiają się, jaki telefon z dobrym aparatem do 2000 zł wybrać. Przeanalizowaliśmy oferty największych polskich elektromarketów i spośród setek dostępnych modeli wyselekcjonowaliśmy 5 smartfonów w zadanym budżecie, które jakością wykonywanych zdjęć i nagrań zadowolą nawet wymagających użytkowników.

Wybrane urządzenia ułożyliśmy według ceny rosnąco, a wraz z ich dokładną specyfikacją techniczną uwzględniliśmy również mocne i słabe strony każdej wskazanej konstrukcji. Zapraszamy do zapoznania się z naszym rankingiem!

Na co zwracać uwagę wybierając telefon z dobrym aparatem do 2000 zł?

Choć można odnieść wrażenie, że wybór odpowiedniego telefonu do zdjęć nie będzie znacząco różnić się od kupowania standardowego smartfona, sprawa jest nieco bardziej złożona. Wszystko przez mnogość terminów i zagadnień, które na pierwszy rzut oka osobom niezwiązanym z branżą fotografii mogą wydawać się mało zrozumiałe.

Zanim więc wybierzemy odpowiedni telefon do 2000 zł z dobrym aparatem, powinniśmy zapoznać się z najważniejszymi parametrami technicznymi oraz elementami, jakie go charakteryzują. Nie tylko pozytywnie wpłynie to na rozumienie działania tego typu sprzętu, ale pozwoli również doprecyzować nasze wymagania i dobrać odpowiednie urządzenie.

Jednym z najważniejszych elementów jest bez wątpienia obiektyw, a raczej cały ich zestaw. Możemy tutaj wyróżnić kilka rodzajów:

• Szerokokątny — często nazywany obiektywem głównym z uwagi na jego najczęstsze wykorzystanie. Producenci zazwyczaj kładą duży nacisk na odpowiednie zaprojektowanie opisywanego komponentu, dzięki czemu jakość zdjęć i nagrań wykonywanych tym modułem jest znacznie lepsza, niż w przypadku pozostałych „oczek”. Porównując charakterystykę podstawowego modułu do rozwiązań znanych z aparatów fotograficznych, to możemy mówić o długości ogniskowej około 25-30 mm.
• Ultraszerokokątny — drugi najpopularniejszy obiektyw, którego ogniskowa wynosi ok. 18 mm. Zapewnia znacznie szersze pole widzenia, co pozwala użytkownikom kreatywnie wykorzystać go w różnych scenariuszach.
• Teleobiektyw — umożliwia zbliżenie optyczne, a więc takie, które nie odbija się negatywnie na jakości wykonywanego zdjęcia lub nagrania. W zależności od stopnia jego zaawansowania odpowiadająca długość ogniskowej waha się od 50 mm (w przypadku zbliżenia dwukrotnego) do nawet 240 mm (dla zbliżenia 10-krotnego).
• Makro — dodatkowy moduł służący do wykonywania zdjęć z bardzo bliskiej odległości. Najczęściej jest on jednak mało praktyczny i rzadko wykorzystywany przez użytkowników, dlatego wielu producentów decyduje się na integrację funkcji makro do swoich obiektywów ultraszerokich czy teleobiektywów.
• Czujnik głębi — drobny sensor analizujący scenę, wspomagający obiektyw główny w separacji obiektów i wykonywaniu zdjęć w trybie portretowym (z dodatkowym rozmyciem tła).
• Przedni — obiektyw, dzięki któremu będziemy mogli uczestniczyć w rozmowach wideo lub wykonywać zdjęcia typu „selfie”.

W ostatnich latach mogliśmy zaobserwować wśród producentów smartfonów trend umieszczania na tylnej części konstrukcji coraz większej liczby modułów aparatu. Ma to niestety swoje konsekwencje — by urządzenie mieściło się w zadanym budżecie, nie każdy obiektyw jest wykonany na bardzo wysokim poziomie.

Kupujący znajdują się więc w nieco problematycznym położeniu. Decydując się na wybór sprzętu do dwóch tysięcy złotych, często stajemy przed wyborem jednej z dwóch ścieżek:

1. Większa liczba słabszych obiektywów. Przekłada się to na szerszy asortyment dostępnych narzędzi kosztem niższej jakości zdjęć i nagrań, jakie nimi wykonamy.
2. Mniejsza liczba lepszych obiektywów. Decydując się na takie rozwiązanie, nasze zdjęcia będą lepsze, jednak tracimy na uniwersalności w postaci dodatkowego obiektywu o innej charakterystyce.

Istnieją oczywiście wyjątki od powyższej reguły. Producenci wciąż starają się ulepszać swoje konstrukcje i zdarza się, że natrafimy na telefon oferujący nam nawet trzy obiektywy całkiem niezłej jakości. Warto jednak mieć na uwadze, iż są to pojedyncze przypadki wśród dziesiątek dostępnych na rynku konstrukcji.

Przechodząc do kolejnego parametru — matryce obiektywów charakteryzują się tak zwaną liczbą megapikseli. Mówiąc krótko, jest to ilość pojedynczych punktów, jakie mogą zostać zarejestrowane, tworząc finalne zdjęcie lub film. Na myśl może więc przyjść stwierdzenie, że im więcej megapikseli, tym lepszej jakości będą wykonywane fotografie.

Choć jest w tym trochę prawdy, gdyż szczegółowość obrazu wiąże się z ilością przechwyconych informacji, należy pamiętać, że wartość tego parametru to zaledwie element większej układanki. Megapiksele padły bowiem ofiarą chwytów marketingowych i sztuczek producentów, chcących nas oczywiście szybko przekonać do swoich produktów.

Powyższe kwestie mają związek między innymi z łączeniem pikseli (ang. pixel binning). Powstające z pomocą tej technologii zdjęcie jest co prawda w niższej rozdzielczości, niż początkowo (np. takie wykonane obiektywem 48 Mpix może mieć realnie 12 Mpix), jednak będzie cechować się poprawioną wyraźnością w gorszych warunkach oświetleniowych oraz szerszym zakresem dynamiki.

Ogromny wzrost liczby megapikseli umożliwił również stosowanie ciekawej techniki tak zwanego zbliżenia sensorowego (ang. in-sensor zoom). Matryce 108 Mpix, a nawet 200 Mpix pozwalają często zapisywać zdjęcia zarejestrowane tylko z pomocą części czujnika.

Finalna fotografia jest więc wycinkiem obrazu z głównej matrycy z odpowiednio mniejszą rozdzielczością, a wielu producentów rekompensuje w ten sposób użytkownikom brak dedykowanego modułu teleobiektywu. Należy jednak pamiętać, że oczko z zoomem optycznym będzie najczęściej lepszym rozwiązaniem.

Jednym z najważniejszych elementów dla osób zainteresowanych wykonywaniem zdjęć swoim smartfonem jest rozmiar wspomnianej matrycy. Oznacza on fizyczne wymiary sensora, który za skomplikowanymi układami szkła i plastiku odpowiada za przetworzenie światła na zdjęcie lub nagranie.

Rozmiar ten oznaczany jest w calach i przedstawiany jako ułamek. W specyfikacji urządzeń spotkamy więc wartości rzędu 1/2” (większa matryca) czy 1/4.4” (mniejsza matryca). Większy sensor przekłada się na ogólnie pojmowaną lepszą jakość zdjęć i nagrań, zwłaszcza w gorszych warunkach oświetleniowych.

Innym wartym uwagi elementem jest wielkość piksela — podaje się ją w mikrometrach (µm), a im jest większa, tym więcej światła dany piksel jest w stanie zarejestrować. Większy rozmiar piksela skutkuje więc szeregiem pozytywnych efektów znanych z wcześniej opisywanych dużego rozmiaru matrycy oraz technologii łączenia pikseli — jakość zdjęć czy nagrań nocnych ulega poprawie przy jednoczesnym zmniejszeniu poziomu występującego na nich szumu.

Tak, jak w przypadku obiektywów stosowanych w aparatach fotograficznych, w modułach smartfonów możemy spotkać się z przysłoną. Jej wartość podawana jest wraz z poprzedzającą literą f (np. f/1.7), dzięki czemu dość łatwo rozpoznać ją w gąszczu innych parametrów technicznych.

Choć głównym zadaniem przysłony jest regulacja ilości światła padającego na matrycę, fotografowie korzystają z niej w jeszcze jednym celu, jakim jest rozmycie tła i uzyskanie tak zwanego efektu bokeh. Nie wdając się w zbędne tutaj szczegóły i kwestie fizycznych właściwości obiektywów — wraz ze wzrostem ilości wpuszczanego przez obiektyw światła (wartość f maleje), zwiększa się rozmycie tła za obiektem, na jakim ustawiamy ostrość.

Zagadnienie staje się nieco bardziej złożone w przypadku smartfonów, gdzie wartość przysłony najczęściej jest stała, a jej zmiany zachodzą jedynie na poziomie oprogramowania. Wszystko przez małą ilość miejsca na zastosowanie ruchomych mechanizmów, które zmieniają wartość f w tradycyjnych obiektywach.

Możemy jednak natrafić na wyjątki w tej kwestii. Niektórzy producenci mimo wielu przeszkód decydują się na implementację układów, dzięki czemu możemy korzystać z dobrodziejstw fizycznej zmiany wartości przysłony w swoich smartfonach.

Na nic zdadzą się wszystkie powyższe technologie, jeśli wykonywane przez nas zdjęcia i nagrania będą poruszone, a co za tym idzie, rozmazane. Zapobiega temu stabilizacja obrazu, która może być zaimplementowana w sposób elektroniczny (EIS) lub optyczny (OIS).

Niestety nawet obecność modułu optycznej stabilizacji nie gwarantuje jego funkcjonowania na wszystkich płaszczyznach. Telefon do 2000 zł z dobrym aparatem często wspiera działanie OIS jedynie w części trybów, a w pozostałych będziemy musieli zadowolić się działaniem programowego stabilizatora zapewniającego nieco gorsze efekty.

Wszystkie istotne kwestie związane z parametrami technicznymi modułu aparatu mamy już za sobą. Wszystkich chcących dowiedzieć się więcej na temat innych elementów specyfikacji smartfonów zapraszamy natomiast do lektury innych artykułów, w których pomagamy wybrać na przykład telefon do gier lub najlepszy telefon do 3000 zł.

Najwyższy czas przejść do sedna tematu — nasz ranking zaczyna się poniżej!

Telefon z dobrym aparatem do 2000 zł — najlepsze modele

Jeżeli polujemy na telefon do 2000 zł z dobrym aparatem, to mamy pełne prawo spodziewać się urządzenia, którego obiektywy pozwolą nam uchwycić naprawdę niezłe ujęcia bez względu na panujące warunki oświetleniowe. Taki sprzęt dodatkowo może posłużyć do wielu innych zadań, a to ze względu na nieco większą moc obliczeniową w porównaniu do konkurencji z niższej półki cenowej.

1. Xiaomi POCO X6 Pro 12/512 GB

• Wyświetlacz: 6,67” AMOLED
• Maksymalna rozdzielczość obrazu: 1220 × 2712 px
• Maksymalna częstotliwość odświeżania ekranu: 120 Hz
• Procesor: MediaTek Dimensity 8300 Ultra
• RAM: 12 GB (dostępny również w wersji 8 GB)
• Pojemność pamięci: 512 GB (dostępny również w wersji 256 GB)
• System operacyjny: Android 14
• Pojemność i moc ładowania baterii: 5000 mAh, 67 W
• Złącza: USB-C, gniazdo nanoSIM – 2 szt.
• Komunikacja: 5G, 4G (LTE), Wi-Fi 6, Bluetooth 5.4, NFC
• Obiektywy: 
  • Szerokokątny: 64 Mpix (f/1.7, 1/2”, 0.7 µm, OIS)
  • Ultraszeroki: 8 Mpix (f/2.2, 1/4.4”, 1 µm)
  • Makro: 2 Mpix (f/2.4)
  • Przedni: 16 Mpix (f/2.4, 1/3.06”, 1 µm)
• Maksymalna rozdzielczość wideo: 4K (do 30 FPS)
• Dodatkowe informacje: Dual SIM, certyfikat IP54, podwójne głośniki
• Waga: ~ 190 g
• Cena: ~ 1700 zł

Pierwszym polecanym przez nas modelem jest Xiaomi POCO X6 Pro. Choć konstrukcje z serii POCO kojarzą się przede wszystkim z wysoką wydajnością w swojej klasie cenowej, opisywany sprzęt może pochwalić się także całkiem imponującym zestawem obiektywów.

Za wykonywanie obliczeń odpowiada tutaj zabójczo mocarny chip MediaTek Dimensity 8300 Ultra. Sprawia to, że POCO X6 Pro pozostawia konkurencyjne modele daleko w tyle. Dodajmy aż 12 GB RAM, 512 GB pamięci na dane oraz ekran AMOLED o wysokiej rozdzielczości i częstotliwości odświeżania, a otrzymujemy świetne połączenie o szerokiej gamie zastosowań.

Jeżeli zaś chodzi o czas pracy na baterii, tutaj również nie ma powodu do obaw. Pojemne ogniwo 5000 mAh zapewnia wiele godzin bez konieczności sięgania po ładowarkę, a gdy jednak zajdzie taka potrzeba, energię uzupełnimy przewodowo z mocą aż 67 W.

Na tylnej części konstrukcji znajdziemy trzy „oczka” aparatu. Główny, szerokokątny obiektyw może pochwalić się dużą matrycą i rozdzielczością, a także obecnością OIS, co przekłada się na dobrej jakości zdjęcia i nagrania.

Choć pozostałe obiektywy są nieco gorsze od głównego modułu, również spisują się nieźle. Całości dopełnia możliwość kręcenia filmów w jakości 4K do 30 klatek na sekundę.

Niestety znajdziemy tutaj kilka istotnych wad. Przede wszystkim nie mamy do dyspozycji teleobiektywu ani zbliżenia sensorowego, przez co skazani jesteśmy na korzystanie ze stratnego zoomu cyfrowego. Co więcej, w gorszych warunkach oświetleniowych jakość zdjęć z obiektywu ultraszerokiego, choć wciąż zadowalająca, staje się widocznie gorsza.

Sam obiektyw makro, choć ciekawy w swojej istocie, przez małą praktyczność wielu użytkowników uzna za zmarnowanie przestrzeni na wyspie aparatów. Fanów nagrań nie zadowoli również nieco problematyczne działanie stabilizacji w głównym obiektywie.

Na koniec pozostają drobnostki. Połyskliwy panel tylny sprzyja zabrudzeniom i zarysowaniom, a nowa nakładka systemowa od Xiaomi, choć niesie wiele zmian, wciąż ma zbyt wiele preinstalowanych aplikacji. Jak widzimy, nie jest to urządzenie pozbawione wad — jeżeli jednak interesuje nas telefon z dobrym aparatem do 2000 zł, który prezentuje przy okazji imponujący poziom wydajności, ciężko trafić na lepszą propozycję.

Kup Xiaomi POCO X6 Pro 12/512 GB

• Sprawdź aktualne ceny Xiaomi POCO X6 Pro 12/512 GB na Allegro
• Sprawdź aktualną cenę Xiaomi POCO X6 Pro 12/512 GB w Media Expert
• Sprawdź aktualną cenę Xiaomi POCO X6 Pro 12/512 GB w RTV EURO AGD
• Sprawdź aktualną cenę Xiaomi POCO X6 Pro 12/512 GB w OleOle

2. Sony Xperia 10 V 6/128 GB

• Wyświetlacz: 6,1” OLED
• Maksymalna rozdzielczość obrazu: 1080 × 2520 px
• Maksymalna częstotliwość odświeżania ekranu: 60 Hz
• Procesor: Qualcomm Snapdragon 695 
• RAM: 6 GB (dostępny również w wersji 8 GB)
• Pojemność pamięci: 128 GB
• System operacyjny: Android 13
• Pojemność i moc ładowania baterii: 5000 mAh, 21 W
• Złącza: USB-C, gniazdo nanoSIM – 2 szt. (jeden slot dzielony z czytnikiem kart microSD), złącze słuchawkowe
• Komunikacja: 5G, 4G (LTE), Wi-Fi 5, Bluetooth 5.1, NFC
• Obiektywy: 
  • Szerokokątny: 48 (f/1.8, 1/2”, 0.8 µm, OIS)
  • Ultraszeroki: 8 Mpix (f/2.2, 1/4”, 1.12 µm)
  • Teleobiektyw: 8 Mpix (f/2.2, 1/4.4”, 1 µm)
  • Przedni: 8 Mpix (f/2.0, 1/4”, 1.12 µm)
• Maksymalna rozdzielczość wideo: Full HD (do 30 FPS)
• Dodatkowe informacje: certyfikat IP68, Dual SIM (hybrydowy), głośniki stereo, fizyczny przycisk spustu migawki
• Waga: 159 g
• Cena: ~ 1700 zł

Sony Xperia 10 V to kolejna iteracja smartfona ze średniej półki produkcji słynnego japońskiego producenta. Wraz z nią otrzymujemy wiele ciekawych elementów, które ciężko znaleźć w innych konstrukcjach. Z pewnością nie jest to jednak urządzenie dla każdego, ale po kolei.

Za wydajność odpowiada tu Qualcomm Snapdragon 695, wspierany przez 6 GB pamięci RAM. Mimo że nie jest to najmocniejsza jednostka na rynku, to nie musimy martwić się o wystarczający poziom mocy obliczeniowej do większości codziennych zastosowań.

Za wyświetlanie informacji odpowiada 6,1-calowy OLED, który, co ciekawe, jest w kinowym aspect ratio (21:9). Za dostarczenie energii odpowiada ogniwo 5000 mAh — naładujemy je przewodowo ładowarką o maksymalnej mocy 21 W.

Całość wyposażono w slot na kartę microSD oraz złącze słuchawkowe, a odporność na wodę poparto certyfikatem IP68. Na pochwałę zasługuje tu dobór rodzaju obiektywów.

Moduł główny wspiera bowiem nie tylko matryca ultraszeroka, ale również teleobiektyw, a producent nie zdecydował się na sztuczne zapychacze w postaci „oczka” makro czy czujnika głębi. Do dyspozycji mamy więc solidny zestaw uniwersalnych narzędzi.

Każdy z nich bardzo dobrze sprawdza się w boju, a zdjęcia, jak i nagrania, jakie nimi wykonany, stoją na wysokim poziomie. Co istotne, wszystko działa również wtedy, gdy oświetlenie może wydawać się mało sprzyjające. Nawet w przypadku pozornej ciemności do akcji wkracza wbudowany tryb nocny i zdecydowanie daje radę.

Użytkownicy przyzwyczajeni do korzystania z pełnoprawnego aparatu fotograficznego docenią dwa ciekawe elementy omawianej konstrukcji. Mamy tu na myśli dedykowany, dwustopniowy przycisk migawki oraz bardzo duże możliwości manualnego doboru ustawień.

Wspomniana dowolność w doborze ustawień jest jednocześnie elementem, który wielu użytkowników od tego modelu odstrasza. Xperia 10 V rozwija bowiem skrzydła, dopiero gdy przestaniemy polegać na automatycznych ustawieniach — zupełnie jak prawdziwe aparaty fotograficzne.

Dodajmy do tego aż trzy aplikacje do wykonywania zdjęć i nagrań, co dla osoby zainteresowanej szybkim zrobieniem zdjęcia będzie zwyczajnie przytłaczające. Niestety to nie koniec trudności.

Zabrakło także nagrywania wideo 4K, choć za to odpowiedzialny jest głównie chip Snapdragon 695, którego wydajność nie pozwala na taką funkcję. Jeżeli chodzi o inne wady, jakich powinniśmy być świadomi, to z pewnością są to dość grube ramki wokół ekranu, którego to częstotliwość odświeżania wynosi tylko 60 Hz.

Od konkurencji nieco odstaje również moc ładowania. Nie znajdziemy tutaj czytnika linii papilarnych wbudowanego w ekran, Dual SIM wspierane jest tylko w wariancie hybrydowym, a zawartość opakowania jest wręcz skandalicznie skromna. Wspomniane wady nie zmieniają jednak faktu, że to bardzo dobre urządzenie do zdjęć i nagrań, jeżeli tylko jesteśmy w stanie pójść na kilka kompromisów.

Kup Sony Xperia 10 V 6/128 GB

• Sprawdź aktualne ceny Sony Xperia 10 V 6/128 GB na Allegro
• Sprawdź aktualną cenę Sony Xperia 10 V 6/128 GB w Media Expert
• Sprawdź aktualną cenę Sony Xperia 10 V 6/128 GB w RTV EURO AGD
• Sprawdź aktualną cenę Sony Xperia 10 V 6/128 GB w Media Markt
• Sprawdź aktualną cenę Sony Xperia 10 V 6/128 GB w OleOle

3. Oppo Reno 10 8/256 GB

• Wyświetlacz: 6,7” AMOLED
• Maksymalna rozdzielczość obrazu: 1080 × 2412 px
• Maksymalna częstotliwość odświeżania ekranu: 120 Hz
• Procesor: MediaTek Dimensity 7050
• RAM: 8 GB
• Pojemność pamięci: 256 GB (dostępny również w wersji 128 GB)
• System operacyjny: Android 13
• Pojemność i moc ładowania baterii: 5000 mAh, 67 W (dodatkowo ładowanie przewodowe zwrotne)
• Złącza: USB-C, gniazdo nanoSIM – 2 szt., czytnik kart microSD
• Komunikacja: 5G, 4G (LTE), Wi-Fi 6, Bluetooth 5.3, NFC
• Obiektywy: 
  • Szerokokątny: 64 Mpix (f/1.7, 1/2”, 0.7 µm)
  • Ultraszeroki: 8 Mpix (f/2.2, 1/4”, 1.12 µm)
  • Teleobiektyw: 32 Mpix (f/2, 1/2.74”, 0.8 µm)
  • Przedni: 32 Mpix (f/2.4, 1/2.74”, 0.8 µm)
• Maksymalna rozdzielczość wideo: 4K (do 30 FPS)
• Dodatkowe informacje: Dual SIM, głośniki stereo
• Waga: 185 g
• Cena: ~ 1800 zł

Kolejny polecany przez nas model to Oppo Reno 10, ciekawy telefon z dobrym aparatem do 2000 zł. Choć pod wieloma względami prezentuje on poziom zbliżony do konkurentów ze swojej półki cenowej, bynajmniej nie jest to wada. Sprzęt nie stara się sprawiać wrażenia, że jest lepszy, niż w rzeczywistości, a zadania, do których go stworzono, realizuje bardzo sprawnie.

Jednostką napędzającą Reno 10 jest MediaTek Dimensity 7050, który w połączeniu z 8 GB pamięci RAM dostarcza odpowiedni poziom mocy do większości zastosowań. Efekty pracy wszelkich komponentów obejrzymy za to na dużym ekranie AMOLED o częstotliwości odświeżania 120 Hz.

Nie zawodzi również bateria. Ogniwo oferuje standardową w tej klasie pojemność 5000 mAh, która pozwoli nam na wiele godzin zapomnieć o konieczności ładowania.

Jeżeli zaś o to chodzi, sprzęt wspiera bardzo szybkie uzupełnianie energii z mocą 67 W. Całość zamknięta jest w obudowie o bardzo ciekawym designie, który wyróżnia Reno 10 na tle konkurencji.

Spotkamy się tutaj z bardzo solidnym zestawem obiektywów bez niepraktycznych „zapychaczy” — dostajemy moduł główny, oczko ultraszerokie oraz teleobiektyw. Co ciekawe: pomimo zadowalających efektów działania obiektywu szerokokątnego, to przede wszystkim dwa pozostałe „oczka” zasługują na pochwałę.

Co istotne, brak OIS nie oznacza problemów ze stabilizacją. Wszystko przez fakt, że zaimplementowany system EIS działa bardzo dobrze i sprawnie radzi sobie z wszelkimi pomniejszymi drganiami. Należy przy tym pamiętać, że jest ono ograniczone tylko do rozdzielczości Full HD w 30 FPS pomimo obsługi przez telefon nagrań 4K.

Niestety wraz z pogorszeniem się warunków oświetleniowych na zdjęciach zaczyna pojawiać się szum. Innym wartym wspomnienia mankamentem jest fakt, że podczas nagrywania w 2160p kolory są nienaturalnie przesycone, czego nie obserwuje się w innych rozdzielczościach.

Przedni moduł kamery dostarcza bardzo dobre zdjęcia i nagrania, jednak ma tendencję do „przestrzelania” ekspozycji, są one więc często zbyt jasne lub zbyt ciemne. Na końcu należy wspomnieć o braku certyfikatu wodoszczelności oraz dużej liczbie preinstalowanych aplikacji w nakładce systemowej.

Kup Oppo Reno 10 8/256 GB

• Sprawdź aktualne ceny Oppo Reno 10 8/256 GB na Allegro
• Sprawdź aktualną cenę Oppo Reno 10 8/256 GB w Media Expert
• Sprawdź aktualną cenę Oppo Reno 10 8/256 GB w RTV EURO AGD
• Sprawdź aktualną cenę Oppo Reno 10 8/256 GB w Media Markt
• Sprawdź aktualną cenę Oppo Reno 10 8/256 GB w OleOle

4. Realme 12 Pro 12/256 GB

• Wyświetlacz: 6,7” AMOLED
• Maksymalna rozdzielczość obrazu: 1080 × 2412 px
• Maksymalna częstotliwość odświeżania ekranu: 120 Hz
• Procesor: Qualcomm Snapdragon 6 Gen 1
• RAM: 12 GB (dostępny również w wersji 8 GB)
• Pojemność pamięci: 256 GB (dostępny również w wersji 128 GB i 512 GB)
• System operacyjny: Android 14
• Pojemność i moc ładowania baterii: 5000 mAh, 67 W
• Złącza: USB-C, gniazdo nanoSIM – 2 szt.
• Komunikacja: 5G, 4G (LTE), Wi-Fi 6, Bluetooth 5.2, NFC
• Obiektywy: 
  • Szerokokątny: 50 Mpix (f/1.8, 1/2”, OIS)
  • Ultraszeroki: 8 Mpix (f/2.2, 1/4”, 1.12 µm)
  • Teleobiektyw: 32 Mpix (f/2, 1/2.75”, OIS)
  • Przedni: 16 Mpix (f/2.4)
• Maksymalna rozdzielczość wideo: 4K (do 30 FPS)
• Dodatkowe informacje: Dual SIM, głośniki stereo, certyfikat IP65
• Waga: 190 g
• Cena: ~ 2000 zł

Jeżeli szukając fotograficznego smartfona w zadanym budżecie, chcielibyśmy także mieć sprzęt o unikalnej stylistyce, powinniśmy zwrócić szczególną uwagę na Realme 12 Pro. Konstrukcja chińskiego producenta niewątpliwie wyróżnia się wśród obecnych na rynku modeli, a oprócz designu stoi za tym kilka argumentów.

W tym przypadku za przetwarzanie informacji odpowiada moduł Qualcomm Snapdragon 6 Gen 1, którego wydajność stoi na zadowalającym poziomie. Do dyspozycji użytkownika oddano 256 GB pamięci wewnętrznej, a w wielozadaniowości wspiera go 12 GB RAM-u.

Sprzęt opatrzono certyfikatem IP65, a całość zasila bateria o standardowej pojemności 5000 mAh obsługująca szybkie ładowanie z mocą 67 W. Informacje zaś wyświetlane są na dużym ekranie AMOLED 6,7”, którego refresh rate sięga 120 Hz.

Podobnie, jak w przypadku wcześniej opisywanych smartfonów, dostajemy do dyspozycji trzy obiektywy. Znajdziemy tu moduły: szerokokątny, teleobiektyw oraz ultraszeroki, z czego dwa pierwsze uzbrojono w system stabilizacji optycznej.

Wszystkie „oczka” aparatów dostarczają co najmniej zadowalające rezultaty. Obiektyw ultraszeroki nieco odstaje od swoich towarzyszy, zwłaszcza w gorszych warunkach oświetleniowych.

Fanów nagrywania wideo zadowoli ich rozdzielczość. Ta wynosi maksymalnie 4K w 30 FPS, a ich jakość w przypadku obiektywu szerokokątnego jest bardzo dobra, biorąc pod uwagę segment cenowy tego urządzenia.

Niestety obecność OIS w dwóch obiektywach wcale nie oznacza, że nagrania będą idealne. Zdarza się bowiem, że stabilizacja nie nadąża za użytkownikiem przy nieco bardziej złożonych ruchach, przez co finalny efekt potrafi być poruszony.

Szczerze mówiąc, ciężko wytknąć tu jeszcze jakieś bardziej istotne wady. Oczywiście w gorszych warunkach oświetleniowych da się zauważyć pewien spadek jakości, a nakładka systemowa cierpi na przepełnienie preinstalowanymi aplikacjami. Nie są to jednak kwestie jednoznacznie skreślające opisywane urządzenie i nadal jawi się ono jako świetny kandydat na foto-smartfona w tym budżecie.

Kup Realme 12 Pro 12/256 GB

• Sprawdź aktualne ceny Realme 12 Pro 12/256 GB na Allegro
• Sprawdź aktualną cenę Realme 12 Pro 12/256 GB w Media Expert
• Sprawdź aktualną cenę Realme 12 Pro 12/256 GB w RTV EURO AGD
• Sprawdź aktualną cenę Realme 12 Pro 12/256 GB w Media Markt
• Sprawdź aktualną cenę Realme 12 Pro 12/256 GB w OleOle

5. Google Pixel 7 8/128 GB

• Wyświetlacz: 6,3″ AMOLED
• Maksymalna rozdzielczość obrazu: 1080 × 2400 px
• Maksymalna częstotliwość odświeżania ekranu: 90 Hz
• Procesor: Google Tensor G2
• RAM: 8 GB
• Pojemność pamięci: 128 GB (dostępny również w wersji 256 GB)
• System operacyjny: Android 13
• Pojemność i moc ładowania baterii: 4355 mAh, 20 W (20 W bezprzewodowe)
• Złącza: USB-C, gniazdo nanoSIM — 1 szt.
• Komunikacja: 5G, 4G (LTE), Wi-Fi 6E, Bluetooth 5.2, NFC
• Obiektywy:
  • Szerokokątny: 50 Mpix (f/1.9, 1/1.31″, 1.2 µm, OIS)
  • Ultraszeroki: 12 Mpix (f/2.2, 1/2.9″, 1.25 µm)
  • Przedni: 10.8 Mpix (f/2.2, 1/3.1″, 1.22 µm)
• Maksymalna rozdzielczość wideo: 4K (do 60 FPS)
• Dodatkowe informacje: Dual SIM (hybrydowy), głośniki stereo, certyfikat IP68
• Waga: ~ 200 g
• Cena: ~ 2100 zł

Jeżeli jesteśmy w stanie naciągnąć nasz budżet lub poczekać na obniżenie ceny, nasza cierpliwość zdecydowanie się opłaci. Możemy wówczas dorwać Google Pixel 7, z dużym prawdopodobieństwem najlepszego fotograficznego smartfona za około dwa tysiace złotych.

Podstawowe wersje flagowców firmy Google są bardzo dobrym wyborem pod względem stosunku jakości do ceny. Otrzymujemy bowiem wiele elementów, które figurują w jego topowym odpowiedniku, Pixelu 7 Pro, jednak w znacznie niższej cenie.

Jest to między innymi procesor. Druga generacja autorskiego układu Google Tensor G2 wraz z 8 GB RAM-u dostarcza bardzo dużą ilość mocy obliczeniowej, która pozwala na płynną pracę urządzenia nawet pod dużym obciążeniem. Wszystko to zobaczymy na 6,3-calowym ekranie AMOLED 90 Hz, a całość jest opatrzona certyfikatem IP68.

Zarówno aparat główny, jak i ultraszeroki, to dokładnie te same moduły, jakie znajdziemy w droższym o kilkaset złotych modelu Pro. Dostarczają one fenomenalnej jakości zdjęcia i nagrania, tym razem bez najmniejszej obawy o gorsze oświetlenie.

Dodatkowo obsługują one rejestrowanie wideo 4K w aż 60 klatkach na sekundę, co w połączeniu ze świetną aplikacją Google Camera i inteligentnym, nieinwazyjnym wspomaganiem kolorów przekłada się na najlepsze rezultaty możliwe w tej klasie cenowej.

Jednym z dwóch mankamentów pod względem aparatu jest przedni obiektyw. Ten nieco odstaje od wysokiej jakości modułów po drugiej stronie, a wykonane nim zdjęcia odznaczają się pewną „miękkością”, gdy mamy do czynienia z gorszym światłem.

Kolejna bolączka dotyczy trybu portretowego. Wszystko rozbija się o agresywne wyostrzanie i przeskakiwanie punktu ostrości. Na całe szczęście występuje ono tylko i wyłącznie w przypadku używania trybu portretowego w wariancie z dwukrotnym przybliżeniem.

Osoby zainteresowane zakupem powinny zwrócić również uwagę na baterię. Jej pojemność jest mniejsza, niż w przypadku konkurencji, a dodatkowo wspiera ładowanie na poziomie co najwyżej 20 W — braki te rekompensuje jednak obecnością ładowania bezprzewodowego o tej samej mocy.

Ostatnią wadą jest częstotliwość odświeżania ekranu. Choć 90 Hz wciąż cieszy oko, nie przekłada się na aż tak duże wrażenie płynności, co w przypadku paneli 120 Hz, powoli stających się standardem tego segmentu rynku.

Kup Google Pixel 7 8/128 GB

• Sprawdź aktualne ceny Google Pixel 7 8/128 GB na Allegro
• Sprawdź aktualną cenę Google Pixel 7 8/128 GB w Media Expert
• Sprawdź aktualną cenę Google Pixel 7 8/128 GB w Empik

Najlepsze telefony z dobrym aparatem do 2000 zł — podsumowanie

Tak oto prezentuje się nasz ranking, w którym przedstawiliśmy najlepsze telefony z dobrym aparatem w kwocie do 2000 zł. Jak widać, wybór wcale nie jest prosty i wiąże się z wieloma kompromisami, na jakie trzeba się zdecydować. Jesteśmy jednak pewni, że niniejszy artykuł okaże się pomocny dla każdego użytkownika poszukującego urządzenia tego typu.

Na jakie elementy smartfona do zdjęć zwracacie szczególną uwagę? Jeśli polecane przez nas konstrukcje spełniają te oczekiwania, koniecznie dajcie o tym znać w sekcji komentarzy poniżej!