Ubisoft ostatnimi czasy przechodzi przez bardzo ciężki okres, czego dowodem mają być doniesienia o anulowaniu aż trzech projektów, nad którymi pracowały poszczególne oddziały tej firmy. Jednocześnie Francuzi ponoć pokładają całą nadzieję w serii Assassin’s Creed o corocznych premierach gier spod tego szyldu. Najnowsze doniesienia na temat jednej z tych gier wskazują, że wydawca może nieco zaskoczyć fanów tego IP.
Assassin’s Creed Red ma zaoferować bardziej skradankowy charakter rozgrywki
Tom Henderson na łamach portalu Insider Gaming przekazał, że Assassin’s Creed Red może otrzymać dwie grywalne postacie — jedna z nich będzie samurajem, druga zaś ma być ninją. Informator przekazał, że protagonistami mają być kobieta oraz „afrykański uchodźca, który nauczył się drogi Credo”.
Poza tymi informacjami znalazły się szczegóły dotyczące samej rozgrywki, która ma ponoć skupiać się na bardziej skradankowych aspektach podobnych do gier takich jak Splinter Cell lub Hitman.
Oznacza to, że tytuł ten może zaoferować ukrywanie ciał, skradanie w wysokich trawach czy gaszenie świateł w celu ograniczania widoczności wrogów.
Henderson wskazuje, że data premiery Assassin’s Creed Red planowana jest na jesień 2024 roku, podkreśla on jednak, że przesunięcie tego terminu na 2025 rok nie powinno nikogo dziwić.
Przeczytaj też: Gry z otwartym światem
- Sprawdź aktualne ceny Assassin's Creed Valhalla w Instant Gaming Brak prowizji za płatność
- Sprawdź aktualne ceny Assassin's Creed Valhalla w Eneba 3% taniej z kodem XGPPL skopiujPrzejdź do sklepu
- Sprawdź aktualne ceny Assassin's Creed Valhalla w GAMIVO 10% taniej z kodem XGP6 skopiujPrzejdź do sklepu
Na ten moment nie jest jasne, kiedy Ubisoft zdecyduje się zaprezentować Assassin’s Creed Red, jednak redakcja Insider Gaming wskazuje, że może odbyć się to podczas tegorocznych targów E3. Wówczas pokryłoby się to z pokazem rozgrywki Assassin’s Creed Mirage oraz produkcji, która ma trafić na sprzęt VR.
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.