Nie da się ukryć, że marka Assassin’s Creed jest jedną z wizytówek Ubisoftu i wszystkie odsłony cieszą się sporym zainteresowaniem graczy. Aktualnie francuskie przedsiębiorstwo skupia się na rozwoju więcej niż jednego projektu spod tego szyldu, a jednym z nich jest Assassin’s Creed Red i Hexe. Nowe doniesienia wskazują na to, że mogą być to najdroższe produkcje w całej historii firmy.
Assassin’s Creed Red i Hexe mają być najdroższymi grami w portfolio Ubisoftu
Według informacji przekazanych przez JorRaptor Assassin’s Creed Red ma charakteryzować się ogromnym rozmachem i być najdroższą produkcją w ofercie Ubisoftu. Co ciekawe, to podobnie ma prezentować się sytuacja z Assassin’s Creed Hexe, ale kwestia tego projektu mowa o dość odległej przyszłości.
Wracając jednak na moment to tytułu, który rozgrywać się będzie w feudalnej Japonii, tak pewne jest, że zadebiutuje ona już w 2024 roku. Jakiś czas temu pojawiły się także informacje o tym, że ma on zaoferować graczom mapę większą niż Assassin’s Creed Valhalla.
Warto też w tym miejscu przypomnieć o informacjach przekazywanych przez Insider Gaming we wrześniu 2023, zgodnie z którymi w Assassin’s Creed Red ma pojawić się rozbudowany system destrukcji otoczenia. Przytaczanym wówczas przykładem były rozsuwane ścianki shoji, które będziemy mogli najprawdopodobniej rozcinać.
- Sprawdź aktualne ceny Assassin's Creed Mirage w Media Expert NASZ WYBÓR
- Sprawdź aktualne ceny Assassin's Creed Mirage w RTV EURO AGD
- Sprawdź aktualne ceny Assassin's Creed Mirage w Media Markt
- Sprawdź aktualne ceny Assassin's Creed Mirage na Allegro
Jak na razie wszystko to prezentuje się całkiem ciekawie, choć bardziej doświadczonych fanów serii może rozczarować fakt, iż znowu będzie to RPG z otwartym światem. Możliwe jednak, że Ubisoft wyciągnął wnioski z przydługawej i nieco zbyt monotonnej „Valhalli”. Przekonamy się to tym już niebawem, ale pewne jest, że margines błędu przy tak ogromnych inwestycjach jest bardzo mały.
Źródło: Twitter/X: JoeRaptor
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.