Bumpkin & Sprout to klimatyczna platformówka zaprezentowana na PGA 2024. Twórcy gry szukają wydawcy

Bumpkin & Sprout

Strefa Indie na Poznań Game Arena 2024 obfitowała w wiele ciekawych produkcji, takich jak, chociażby Be My Horde od studia Polished Games. Moje oko przyciągnął również inny tytuł, który zwrócił na siebie uwagę ciekawą i baśniową oprawą, oraz klimatem, który można porównać do mieszanki LittleBigPlanet, oraz It Takes Two. Owa produkcja to Bumpkin & Sprout, a na miejscu miałem okazję także porozmawiać z jednym z twórców owego tytułu, aby dowiedzieć się o nim czegoś więcej.

Bumpkin & Sprout to polska produkcja inspirowana Sackboyem i It Takes two

Bumpkin and Sprout

Podczas wizyty na tegorocznej odsłonie PGA, natknąłem się na stoisko poznańskiego, niezależnego studia Rabid Rad. Na miejscu porozmawiałem z Dawidem Wizorem, zajmującym stanowisko Technical Directora przy pracach nad Bumpkin and Sprout. Dawid znalazł chwilę, aby opowiedzieć szerzej o tym, na czym polega produkcja tworzona przez poznański zespół.

■■■■■ ■■■■■■■■■■■■■■■■■

Gra opowiada o dwóch grzybach, które walczą ze śmieciowym potworem. Chcemy, aby gra niosła ze sobą wartość edukacyjną w kwestii dbania o środowisko, co przekłada się na gameplay. Grzybki na swojej drodze zbierają śmieci, a głównym wrogiem jest wspomniany potwór, który zaśmieca nasz świat. Planujemy także wprowadzić elementy minigry polegającej na sortowaniu zebranych śmieci po każdym ukończonym poziomie, dzięki czemu walory edukacyjne produkcji będą jeszcze większe.

Dawid Wizor, Technical Director w Rabid Rad

Dawid poza głównymi założeniami gry, wspomniał także o inspiracjach, które studio czerpie przy tworzeniu Bumpkin & Sprout. Okazuje się, że deweloperzy wzorują się na przygodach Sackboya, z dodatkiem elementów z It Takes Two.

Od lewej: Herbert Friedel (XGP) i Dawid Wizor (Rabid Rad)

Głównie inspirujemy się Sackboyem. Patrząc na naszą grę nasuwają się także skojarzenia z It Takes Two, aczkolwiek w It Takes Two mamy widoczną zmianę mechanik w każdym poziomie, a w przypadku naszej gry celujemy w ten sam rdzeń rozgrywki w każdym poziomie, który będzie z czasem ubogacany, na przykład za pomocą nowych skilli dostępnych dla graczy. Jedną z ciekawych opcji zaimplementowanych w grze jest także support od Pani Natury, która pomoże grzybkom w przygodzie, oraz która idealnie wpisuje się w lore naszej gry.

Dawid Wizor, Technical Director w Rabid Rad

Póki co Bumpkin & Sprout jest na bardzo wczesnym etapie produkcji, a sami twórcy poszukują obecnie wydawcy. Trzeba jednak przyznać, że cały projekt zapowiada się bardzo klimatycznie, a to, co ekipa z Rabid Rad zaprezentowała na targach PGA już teraz wygląda imponująco.

Na tę chwilę jesteśmy na etapie szukania publishera. Gra jest, póki co w fazie prototypu, jednakże jeżeli uda znaleźć się wydawcę, to obstawiamy, że development do finalnego produktu powinien nam zająć około rok czasu. W planach mamy implementację przynajmniej dziesięciu poziomów, tak aby cały playtime wyniósł od 10 do 20 godzin. Jeżeli chodzi o platformy docelowe, to póki co jest to jedynie PC, jednakże w przyszłości chcielibyśmy także wydać naszą grę na konsolach.

Dawid Wizor, Technical Director w Rabid Rad

Bumpkin & Sprout to z założenia gra kooperacyjna, jednakże można także przejść całość w pojedynkę. Jednakże na pierwszy rzut oka widać, że produkcja została wręcz stworzona do co-opa i to właśnie w tym trybie pozycja przynosi najwięcej frajdy.

Jeżeli chodzi o samo studio Rabid Rad, to jest to ekipa siedmiu osób, w które w zasadzie odpowiadają za całość produkcji przygody dwóch grzybków. Jedyna rzecz, która jest po części zlecana na zewnątrz to niektóre animacje. Pozostaje zatem trzymać kciuki za dalsze prace nad grą, oraz za jej sukces po premierze.

Źródło: Rabid Rad na PGA 2024

O autorze
Herbert Friedel
Redaktor działu Newsy

Gracz od małego. Urodzony konsolowiec. Wychowany na sprzęcie Sony, ale obecnie jego życie maluje się w barwach niebiesko–czerwono–zielonych. Zobacz więcej...

Niektóre odnośniki w powyższej publikacji to linki afiliacyjne. Jeżeli klikniesz taki link i dokonasz zakupu, otrzymamy niewielką prowizję, a Ty nie poniesiesz żadnych dodatkowych kosztów. | Etyka redakcyjna

Dyskusja na temat wpisu

Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.

Ładowanie kolejnych wpisów...
TYLKO DO 31.12!
Zgłaszanie błędu

Błędy zdarzają sie każdemu, nawet nam. Jeżeli uważasz, że w niniejszej publikacji coś się nie zgadza, to poinformuj nas o tym korzystając z formularza poniżej. Autor tekstu otrzyma Twoje zgłoszenie, dzięki czemu będzie mógł go poprawić, jeśli zajdzie taka potrzeba.