Dyskusje na temat przejęcia Activision Blizzard cały czas trwają. Podczas gdy Microsoft cały czas próbuje przekonać komisje handlowe do zaakceptowania tej transakcji, sytuacji przyglądają się analitycy. Tym razem zatrzymano się na dłuższą chwilę przy Game Passie.
Call of Duty i Xbox Game Pass
Kilka dni po ogłoszeniu tej słynnej już transakcji pojawiły się głosy o rosnącym potencjale Game Passa. Wielu graczy zasugerowało, że produkcje pokroju World of Warcraft, Diablo 4 czy Call of Duty mogą trafić do popularnej usługi. Temat ten skomentował ostatnio Piers Hadring-Rolls, research director Ampere Games.
Jeśli Call of Duty zostanie dodane do Game Passa dzień po dniu, będzie to miało znaczący wpływ na liczbę abonentów. Dodatkowo włączenie Warzone z różnymi atrakcjami w Game Pass pomoże w zaangażowaniu i zatrzymaniu graczy.
Piers Hadring-Rolls
Call of Duty jest na tyle regularne i duże, że może zapewnić znaczący wzrost subskrypcji, co z kolei może spowodować, że wydawcy zrewidują swoje strategie budżetów gier AAA, produktów i monetyzacji.
Przeczytaj też: Jaki powerbank wybrać
Call of Duty: Modern Warfare 2 nawet bez Game Passa radzi sobie dobrze i bije kolejne rekordy serii. O ile do przejęcia Activision Blizzard w ogóle dojdzie, nie powinniśmy oczekiwać, że zaraz po zamknięciu formalności większość biblioteki wydawcy trafi do usługi Microsoftu.
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.