Wciąż czekamy na odpowiedź CD Projekt RED dotyczącą ostatnich doniesień nt. Cyberpunk 2077. Do sieci trafił ogromny raport, w którym niektórzy uznali, iż polska firma została wręcz „oszukana”. Testerzy odpowiedzieli niedawno na zarzuty, a w międzyczasie zarząd CD Projekt zdobył kolejne grube pieniądze.
Zarząd CD Projekt zgarnie dzięki dywidendzie prawie 24 mln złotych
Jak podaje portal wirtualnemedia, pod koniec maja CD Projekt oznajmił, że w tym roku firma notowana na Giełdzie Papierów Wartościowych wypłaci dodatkowo akcjonariuszom po 1 zł za akcję. Z kwoty 235,93 mln zysku netto z poprzedniego roku aż 100,74 mln zł zostanie przekazane osobom posiadającym akcję spółki, a pozostałe 135 mln zł zasili kapitał zapasowy.
Najwięcej z wymienionej wyżej kwoty, przekraczającej 100 mln zł otrzyma oczywiście zarząd firmy. Wiceprezes Marcin Iwiński posiada 12,87 mln akcji, co jest jednoznaczne z tym, iż otrzyma na swoje konto bankowe dodatkowe 12,87 mln zł. Były menedżer spółki Michał Kiciński dostanie 10,43 mln zł, wiceprezes ds. finansowych Piotr Nielubowicz – 6,86 mln zł, a prezes Adam Kiciński – 4,05 mln zł. Wychodzi więc na to, że zarząd (nie należy do niego Michał Kiciński) CD Projekt otrzyma dokładnie 23,78 mln zł z dywidendy.
Sprawdź także: Pierwsze szczegóły dotyczące fabularnego DLC do Cyberpunk 2077
Warto w tym miejscu przypomnieć, że chociażby w ubiegłym roku CD Projekt postanowił wypłacić dywidendę akcjonariuszom na poziomie 5 złotych za akcję, co spowodowało, że rodzima firma przekazała wtedy inwestorom kwotę przekraczająca pół miliarda złotych. W 2020 roku nie zdecydowano się na dywidendę, a w 2019 i 2017 roku wynosiła ona tyle samo, co teraz.
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.