Cyberpunk Orion „przesunie granice”, których nie osiągnięto w poprzedniej części! Deweloperzy tłumaczą

Ogłoszenie prac i kolejne aktualizacje na temat zespołu odpowiedzialnego za Cyberpunk Orion sprawiły, że wielu graczy po prostu nie może doczekać się kolejnych wieści na temat tej pozycji. Nawet ostatnio deweloperzy w jednym z podcastów stwierdzili, że będzie to bardziej „amerykańska” gra niż pierwsza część, a przeniesienie studia do USA ma w tym pomóc. Okazuje się, że ekipa odpowiedzialna za ten projekt ma wobec tej produkcji ambitne plany związane z kreacją świata.

Cyberpunk Orion chce bardziej podnosić kwestię tematów ważnych społecznie

W wydanym niedawno odcinku podcastu AnswerRed zastępca dyrektora Cyberpunka Orion — Paweł Sasko — poruszył kwestie granic, których nie udało się przesunąć Cyberpunkowi 2077. Zdaniem dewelopera chodzi przede wszystkim o komentarze społeczne, jakie może nieść za sobą gra i tutaj jako przykład podano kryzys bezdomności, który w dystopijnym świecie zdaje się być jednym z bardziej palących elementów takiej rzeczywistości.

Widzę, że na przykład w niektórych miejscach nie przesunęliśmy dostatecznie daleko. Na przykład, powiedzmy, kryzys bezdomności. Kiedy na to patrzę, myślę: W [Cyberpunk 2077] nie byliśmy wystarczająco daleko. Myśleliśmy, że jesteśmy dystopijni, ale po prostu dotknęliśmy powierzchni.

Paweł Sasko

W temacie tym wypowiedział się także Dan Hernberg, który także stwierdził, że taka sceneria pozwala ekipie z CD Projekt RED na eksplorację tematów, ale w bardzo przejmujący sposób.

Myślę, że naprawdę fajną rzeczą w Cyberpunku — i związanej z nim dystopijnej przyszłości — jest to, że ma tak duże znaczenie dla dnia dzisiejszego, z megakorporacjami, ludźmi na marginesie, wiesz, ludźmi, których po prostu wykorzystuje się, przepaścią majątkową, tych wszystkich ludzi.

Dan Hernberg

Wychodzi więc na to, że poza rozbudowaną warstwą rozgrywki nadchodzący projekt od CD Projekt RED ma być swego rodzaju nośnikiem pewnych istotnych społecznie tematów, choć przedstawionych w bardziej futurystycznej perspektywie. Coś takiego może dodać całej produkcji dodatkowej głębi, której akurat Cyberpunk 2077 nie miał.

Na razie jednak jest zdecydowanie za wcześnie, aby stwierdzić, jak realizacja tych planów wyjdzie ekipie odpowiedzialnej za tę pozycję. W końcu do premiery Cyberpunk Orion jeszcze długa droga, która pełna będzie przeszkód i problemów.

Źródło: gamingbolt.com