Jeden z bossów w grze Destiny 2 wydaje po śmierci przeraźliwy hałas. Jak się okazuje, jest to efektem błędu, a nie zamierzonego działania twórców. Tak czy inaczej, lepiej ściszyć — uszy będą bardzo wdzięczne.
Boss w Destiny 2 straszy hałasem
Destiny 2 to FPS, który ma niewiele wspólnego z konwencją horroru czy thrillera. Mimo to gra potrafi nieźle wystraszyć. Jak się okazuje, boss o nazwie Golgoroth wydaje po ubiciu przeraźliwie głośny… hałas. Pasmo dźwięku jest mocno przesterowane, dlatego niczego niespodziewający się gracze są zwyczajnie przerażeni taką niemiłą niespodzianką. Co interesujące, problem dotyka tylko niektórych graczy. Powoduje to sytuacje, w których np. tylko połowa z grającej ekipy doświadcza tego, co by nie było, niemiłego zjawiska.
Zobacz też: Jaki dysk SSD do laptopa kupić
Twitter pełen jest nagrań z rozgrywki, kiedy to uczestnicy walk w Destiny 2 zostali bezpardonowo potraktowani dawką potężnego hałasu. Tymczasowe remedium od twórców z Bungie jest proste — należy ściszyć dźwięk w swoim urządzeniu. Pozostaje również czekać na poprawę błędu, a w międzyczasie cieszyć się rozgrywką z nadzieją, że mimo wszystko nie spotka nas niemiła niespodzianka na końcu walki.
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.