Dragon Age The Veilguard z pełną kontrolą poziomu trudności! Twórcy z gestem dla mniej zaawansowanych graczy

Dragon Age The Veilguard od momentu prezentacji znajduje się na ustach wielu graczy, choć nie zawsze w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Pierwszy pokaz raczej nie porwał tłumów, a zapowiedzi stosunkowo prostych systemów rozwoju postaci nie napawają szczególnym optymizmem tych bardziej „corowych” fanów klasycznych RPG-ów. Okazuje się, że uproszczeń i ułatwień będzie jeszcze więcej, a przykładem tego jest kwestia poziomu trudności.

Dragon Age The Veilguard z szerokimi opcjami dostosowania poziomu trudności

Zgodnie z informacjami, jakie przekazał portale Game Informer, Dragon Age The Veilguard zaoferuje graczom bardzo „modyfikowalny” system dobierania poziomu trudności. Oznacza to, że poza typowymi dla gier łatwym i trudnym poziomem (nazwanych odpowiednio Storyteller i Nightmare) będzie do dyspozycji jeszcze opcja Unbound, która da możliwość dostosowania wielu elementów wedle własnych upodobań.

Ta ostatnia opcja zdaje się więc najciekawsza, bo poza takimi aspektami, jak dobór agresywności i żywotności wrogów będziemy mogli włączyć lub wyłączyć pomoce przy celowaniu czy eksploracji. Naturalnie będziemy mogli dostosować siłę ataków wrogów, a nawet ustawić nieśmiertelność dla naszego bohatera.

Brzmi to ciekawie, bo oddaje w ręce graczy możliwość stworzenia sobie arcytrudnego wyzwania, które wymagać będzie umiejętności, albo całkowitej trywializacji rozgrywki bez żadnych realnych konsekwencji. Mowa więc o prawdziwym „obosiecznym mieczu”, który będzie można wykorzystać wedle własnych preferencji.

Przedstawiciele BioWare twierdzą, że takie opcje nie są niczym nadzwyczajnym, a na pewno nie powinno traktować się ich jako cheaty.

[Żadna z tych opcji] nie jest oszustwem. To opcja, dzięki której gracze o różnych umiejętnościach będą mogli się pojawić.

Corinne Busche

Pozostaje więc pytanie, w jaki sposób wszystkie opcje zostały do gry zaimplementowane i jak poradzą sobie w konfrontacji z graczami. Tego dowiemy się dopiero po premierze, która nastąpi jeszcze w tym roku. Czekacie? Dajcie znać w komentarzach.

Źródło: gameinformer.com