Elden Ring to prawdziwy hit, który mimo lutowej premiery nadal nie schodzi z ust graczy. Tak się składa, że w tej niezwykle barwnej produkcji od From Software istnieją majtki, których podniesienie oznacza dla graczy daleko idące konsekwencje. Trolle wykorzystują sytuację, aby uprzykrzyć życie innym przemierzającym Ziemie Pomiędzy.
Majtki w Elden Ring, których podniesienie okazuje się zgubne
Deathbed Smalls to majtki w Elden Ring, najprawdopodobniej noszone przez postać niezależną imieniem Fia. Mimo że to pełnoprawna część ekwipunku, bo ma swój opis i statystyki, to ostatecznie From Software zdecydowało się wyciąć tę część garderoby z finalnej wersji gry. Niektórym graczom udało się jednak wejść w posiadanie opisywanych majtek, posługując się hakowaniem — From Software nie patrzy przychylnym okiem na próby łamania zasad, dlatego studio rozdaje bany wszystkim tym, którzy dodadzą do swojego ekwipunku tę niezwykle gustowną bieliznę.
Przeczytaj też: AC Origins w Xbox Game Pass
Jakby tego było mało, hakerzy wykorzystują sytuację, aby trollować inne osoby, odwiedzając ich światy i upuszczając majtki. Nieświadomi ryzyka gracze następnie podnoszą przedmiot, zazwyczaj myśląc, że to miły prezent od najeźdźcy. Nic bardziej mylnego, bo wejście w posiadanie Deathbed Smalls kończy się 6-miesięcznym banem, sprawiającym, że ukarani gracze mogą grać online jedynie z innymi hakerami. Na ten moment nie wiadomo, czy From Software planuje całkowicie usunąć majtki z gry, aby zakończyć festiwal trollowania i niesłusznego banowania nieświadomych fanów Elden Ring. Miejmy jednak nadzieje, że tak, bo cała sytuacja jest dość niepoważna.
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.