Embracer Group zwolniło w ostatnim czasie kolejnych pracowników. Na tym się jednak nie skończy

Od momentu ogłoszenia restrukturyzacji przez Embracer Group niemal każdego miesiąca dowiadujemy się o kolejnych zwolnieniach i zamknięciach studiów tworzących gry. Na włosku wisi także los legendarnego Piranha Bytes, które także stoi w obliczu poważnych zmian w polityce szwedzkiego przedsiębiorstwa. Najnowsze informacje wskazują, że firma nadal zwalnia i proces ten będzie jeszcze trwać przez długi czas.

Embracer Group zwolniło już 8% całkowitej siły roboczej

Dzisiaj firma potwierdziła, że w trzecim kwartale aktualnego roku fiskalnego zwolnionych zostało 483 pracowników. W poprzednim kwartale z pracą w szeregach szwedzkiego przedsiębiorstwa pożegnało 904 osoby, a to w perspektywie ostatniego półrocza daje 1387 pracowników.

W ujęciu procentowym mowa już o 8% całkowitej siły roboczej, która wchodziła w skład przedsiębiorstwa. Jest to naprawdę spora liczba, zwłaszcza że wraz z nią dochodzi do zamykania kolejnych studiów. Fakt ten w oczywisty sposób prowadzi do zaburzania procesów produkcyjnych lub nawet anulowania całych projektów.

Obecny CEO Embracer Group stwierdził, że aktualnie korporacja znajduje się na „ostatniej prostej” planów restrukturyzacyjnych. Nie oznacza to jednak końca zwolnień i cięć, ponieważ firma nadal zamierza sprzedawać swoje aktywa.

W ramach programu restrukturyzacji Embracer nadal prowadzi kilka większych procesów zbycia strukturalnego, które mogą wzmocnić nasz bilans i jeszcze bardziej zmniejszyć nakłady inwestycyjne.

Lars Wingefors, CEO Embracer Group

Wygląda na to, że zanim sytuacja w przedsiębiorstwie się uspokoi, to minie trochę czasu. Najwidoczniej z perspektywy zarządu są to niezbędne kroki dla dalszego rozwoju, z drugiej strony największymi poszkodowanymi są sami deweloperzy. Taki jest niestety aktualny obraz branży, która coraz mocniej stara się szukać oszczędności.

Źródło: VGC