FTC nie jest zadowolone z dokumentów, które Microsoft ujawnił w okresie przed sfinalizowaniem umowy o przejęcie Activision Blizzard pomiędzy obydwiema firmami. Urzędnicy twierdzą bowiem, że „gigant z Redmond” już raz nie dotrzymał obietnic złożonych przed zakupem ZeniMax i tak samo może się stać również w tym przypadku. Dlatego też poproszono o przedstawienie dodatkowych informacji.
Wieści o najnowszych działaniach FTC ws. przejęcia Activision Blizzard przekazał na Twitterze Stephen Tolio. Udało mu się bowiem dotrzeć do akt w sądowych, dzięki którym możemy dowiedzieć się więcej o ostatnich postanowieniach agencji.
Zgodnie z aktami amerykański regulator antymonopolowy poprosił Microsoft o kilka dodatkowych informacji. Obejmują one następujące kwestie:
- Zamiary dotyczące wyłączności gier przejętego wcześniej ZeniMax Media.
- Plany co do next-genowego ekosystemu Microsoftu (które mogą dotyczyć także obecnej generacji, nie wiemy jak konkretnie FTC definiuje to pojęcie).
- Szczegóły 10-letnich umów podpisanych niedawno z Nintendo oraz NVIDIĄ.
Zobacz też: Telewizor 65 cali – najlepsze modele
Konkretne fragmenty akt wymieniające powyższe prośby znajdują się w wyżej zalinkowanym tweecie. Co warte podkreślenia, wszystkie z nich zostały upublicznione wczoraj – nie wiemy więc jeszcze, jak do całej sprawy ustosunkuje się Microsoft.
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.