Gry AAA nie podbiją smartfonów! Dane sprzedażowe i reakcje graczy nie zostawiają złudzeń

Jakiś czas temu doczekaliśmy się bardzo nietypowych zapowiedzi, a mianowicie wydawania portów gier AAA na smartfonach iPhone. Sam pomysł może i bardzo ciekawy, jednak przy obecnym zaawansowaniu smartfonów oraz wielu innych czynnikach raczej nie zwiastował wielkiego sukcesu. Obawy te się potwierdziły, a świadczyć o tym mogą najnowsze dane sprzedażowe gier właśnie na tę platformę.

Gry AAA na smartfony to raczej nieudany eksperyment

Według danych przekazanych przez Appfigures sprzedaż gier na smartfony nie zwala z nóg, a w zasadzie to pozostawia wiele do życzenia. Przyglądając się przykładowi Asssassin’s Creed Mirage, to produkcja ta sprzedała się w nakładzie zaledwie 3 tysięcy sztuk na całym świecie. Jest to więc śmiesznie mała liczba jak na tak dużą produkcję i raczej daleko tutaj do jakiegokolwiek zadowolenia ze strony samego wydawcy.

Nieco lepiej, choć wcale nie rewelacyjnie prezentuje się sprzedaż Resident Evil Village (6 tys. sprzedanych kopii) i Resident Evil 4 Remake (7 tys. sprzedanych kopii). Najlepiej z całego zestawienia radzi sobie Death Stranding, które trafiło ostatecznie na 10 tys. urządzeń z całego świata. Ostatecznie więc do jakiegokolwiek zadowolenia jest bardzo, ale to bardzo daleko.

Wychodzi więc na to, że smartfony to — delikatnie mówiąc — nie najlepsze miejsce na wydawanie gier AAA. Widownia raczej oczekuje czego innego, a same sprzęty też udowadniają, że nie są one w stanie poradzić sobie z ogromnymi pozycjami. Wystarczy spojrzeć na problemy, jakie powodowało Resident Evil 4 Remake, które dość mocno przegrzewało telefony.

Jeśli więc traktować portowanie gier AAA jako eksperyment, to zdecydowanie się nie udał, bo w zasadzie nie miał prawa. Ostatecznie można traktować to jako ciekawostkę i nawet jeśli dalej będą wychodzić takie pozycje to raczej bez większych sukcesów.

Źródło: mobilegamer.biz