Im bliżej jesteśmy premiery Hellblade 2 tym coraz więcej pojawia się informacji, które zamiast promować grę, to wzbudzają wśród ludzi niemały niepokój. Nie dalej jak wczoraj informowaliśmy o braku jakichkolwiek informacji na temat embargo na recenzje, co mogło zostać przez wielu zostać odebrane jednoznacznie negatywnie. Do sprawy odniósł się Tom Henderson, który mimo wszystko nie ma zbyt dobrych wieści.
Recenzje Hellblade 2 pojawią się dopiero w momencie udostępnienia gry
Dziennikarz serwisu Insider Gaming w jednym z najnowszych wpisów na Twitterze stwierdził, że Hellblade 2 najprawdopodobniej już trafiło w ręce recenzentów. Jest to całkiem dobra wiadomość, jednak przeplata ją ta bardziej niepokojąca, bo przyznaje on, że embargo spada dopiero w dniu premiery i to dokładnie w godzinie jej udostępnienia, czyli o 10:00.
Nie jest to zbyt dobra wiadomość, zwłaszcza że doświadczenia z lat minionych nauczyły nas, że takie odwlekanie embargo to sygnał, że deweloperzy i wydawcy mają coś do ukrycia. Przeważnie firmy decydują się na publikację recenzji na kilka dni przed debiutem danej pozycji tak, aby każdy zainteresowany mógł zapoznać się z tym, co ona oferuje i na tej podstawie dokonać decyzji o zakupie.
Tutaj tak się nie dzieje i niektórzy prześmiewczo twierdzą, że Microsoft po prostu boi się spoilerów w tak krótkiej historii, jaką jest Hellblade 2. Jeszcze inni — już całkiem poważnie — uważają, że wszystko to jest po prostu zwiastunem sporych problemów i przestali liczyć na cokolwiek sensownego wobec najnowszego „exa” Xboxa.
- Sprawdź aktualne ceny Hellblade 2 w Instant Gaming Brak prowizji za płatność
- Sprawdź aktualne ceny Hellblade 2 w Eneba 3% taniej z kodem XGPPL skopiujPrzejdź do sklepu
- Sprawdź aktualne ceny Hellblade 2 w GAMIVO 10% taniej z kodem XGP6 skopiujPrzejdź do sklepu
Atmosfera wokół najnowszej gry Ninja Theory jest więc nie najlepsza, a biorąc pod uwagę doniesienia o potencjalnym zamknięciu studia, nastroje tam też nie są szczególnie optymistyczne. Ciężko powiedzieć, jak ostatecznie będzie to wyglądać, ale na razie jest to po prostu bardzo, ale to bardzo nieciekawie.
Źródło: Twitter/X: Tom Henderson
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.