Jedną z gier, która dosłownie szturmem zdobyła serca sporej liczby graczy i krytyków jest Hi-Fi Rush wydane przez Tango Gameworks. Produkcja ta zadebiutowała na rynku w tym samym czasie, kiedy została pierwszy raz oficjalnie zapowiedziana podczas styczniowego Xbox Developer_Direct. Teraz okazuje się, że nie była to koniecznie dobra decyzja, bo ponoć nie przyniosła ona spodziewanych wyników finansowych…
Hi-Fi Rush ponoć zawiodło finansowo, nawet jeśli gra od początku dostępna jest w Xbox Game Pass
Podczas ostatniego odcinka podcastu Game Mess Decides, jeden z prowadzących — Mike Minotti — postawił dość ciekawą tezę według której Hi-Fi Rush nie otrzymało od Microsoftu odpowiedniego wsparcia przed swoją premierą. Uważa on, że taka produkcja, powinna w pierwszej kolejności otrzymać bardziej „przemyślaną strategię marketingową”, zamiast debiutu w Xbox Game Pass w momencie pierwszej zapowiedzi.
W sukurs poszedł Jeff Grubb, który również stwierdził, iż była to zła decyzja, bo — bazując na zasłyszanych informacjach — przekazał, że rytmiczna produkcja od Tango Gameworks po prostu „nie zarobiła pieniędzy, których potrzebowała”.
Mężczyzna zauważa, że w teoretycznych założeniach gracze, którzy korzystają z abonamentu Microsoftu, mogą kupować więcej gier, bo i tak sporą ich liczbę otrzymują w ramach abonamentu. Dzięki temu zaoszczędzone środki mogą być wydawane właśnie na inne i często większe pozycje.
Rzeczywistość jednak jest znacznie mniej kolorowa, bo dla wielu osób usługa Microsoftu jest w pełni wystarczająca i nie widzą oni potrzeby dokupywania dodatkowych gier.
Przeczytaj też: Ranking kart graficznych
Grubb w dalszej części rozmowy zdradził, że zarząd Microsoftu jest ponoć „bardzo niezadowolony” ze stanu w jakim obecnie znajduje się Xbox. Mężczyzna nie chcąc wdawać się w szczegóły, stwierdził, że kierownictwo chce zdiagnozować problemy, z jakimi boryka się marka i je skutecznie wyeliminować.
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.