Hi-Fi Rush okazał się kolejnym głośnym hitem z biblioteki Xbox Game Pass. Tango Gameworks zaskoczyło wszystkich swoim oryginalnym oraz ciekawym podejściem do stworzenia całkowicie nowej gry. Co ciekawe, początkowo zespół tworzący ją nie był pewny co do platform, na jakich powinna się ukazać.
Tango Gameworks nie wiedziało przed przejęciem Bethesdy, na jakie platformy trafi Hi-Fi Rush
Dyrektor gry Hi-Fi Rush John Johanas udzielił ostatnio wywiadu portalowi GameSpot. Zgodnie z jego informacjami, w trakcie procesu przejmowania Bethesdy przez Microsoft, zespół tworzący grę nie znał jeszcze platform, na których ją wyda. Sprawa więc niejako rozwiązała się sama po sfinalizowaniu transakcji.
(Zespół był) niezdecydowany co do platform w momencie, gdy to się działo, a potem było „Okej, Xbox, to było łatwe”.
Nie chodzi o to, że mieliśmy coś działającego i po prostu odłożyliśmy to na półkę lub coś w tym rodzaju
John Johanas
Drugi fragment cytatu może odnosić się do potencjalnej wersji gry na PlayStation. Być może wtedy w ogóle nie brano jej pod uwagę, ale z drugiej strony musimy pamiętać o pozostałych produkcjach wydawanych przez Bethesdę – Ghostwire: Tokyo i Deathloopie – na które Sony podpisało czasowe umowy na wyłączność. Istnieje więc pewne prawdopodobieństwo, że podobnie mogło to się skończyć w przypadku Hi-Fi Rush.
Johanas został też zapytany, czy cokolwiek uległo zmianie już po przejęciu przez Microsoft. Twórca zaprzeczył i stwierdził, że „Zieloni” nie zwrócili się do jego zespołu w kwestii modyfikacji żadnego pomysłu.
Zobacz też: Kody do The Sims 3
- Sprawdź aktualne ceny Xbox Series S w Instant Gaming Brak prowizji za płatność
- Sprawdź aktualne ceny Xbox Series S w Eneba 3% taniej z kodem XGPPL skopiujPrzejdź do sklepu
- Sprawdź aktualne ceny Xbox Series S w GAMIVO 10% taniej z kodem XGP6 skopiujPrzejdź do sklepu
Przypomnijmy, że Hi-Fi Rush zadebiutowało 25 stycznia 2023. Gra finalnie jest dostępna wyłącznie na PC i Xboxach Series X|S.
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.