Na rynku dopiero co zadebiutowało The Last of Us Part I, a teraz dochodzą do nas wiadomości, jakoby Sony planowało kolejne wielkie odświeżenia. Tym razem miałoby paść na Horizon Zero Dawn, które na rynku zadebiutowało dokładnie w lutym 2017 roku.
Nowe Horizon Zero Dawn i gra sieciowa
Takie informacje podał portal MP1ST, który powołuje się na własne, anonimowe źródła. Autor wpisu – Alex Co – mówi, że nie jest do końca pewny, czy Horizon Zero Dawn otrzyma remaster, czy też remake, ale deweloperzy mają pracować nad grą. Zmiany dotyczą m.in. ulepszonego systemu oświetlenia (w tym okluzji otoczenia), wyższej jakości tekstur oraz lepszych animacji z nowymi modelami postaci zapożyczonymi z Horizon Forbidden West.
Odnowione Horizon Zero Dawn miałoby kłaść duży nacisk na zapewnienie opcji graficznych – jedna z nich zapewne pozwoliłaby na rozgrywkę w rozdzielczości 4K przy 60 klatkach na sekundę. Twórcy mają chcieć wykorzystać również technologię VRR oraz funkcje DualSense. Nie można skreślać możliwości dot. dodania do gry nowych funkcji, jak latanie na ptaku, co jest już dostępne w Horizon Forbidden West.
Ciężko stwierdzić, czy remaster/remake Horizon Zero Dawn zostałby wydany w formie darmowego patcha, czy też pełnoprawnej odsłony, jak The Last of Us Part I. Jeśli Sony rzeczywiście planuje wielkie odświeżenie gry, to jednak bardziej prawdopodobna jest ta pierwsza opcja.
Ponadto MP1ST podaje, że ich źródła potwierdziły, iż odnowione Horizon Zero Dawn nie jest jedynym projektem z serii, nad którym trwają prace. Przypuszczalnie Guerrilla Games (lub inne studio) zajmuje się opracowaniem sieciowej, wielkiej gry z marki Horizon, która pojawiłaby się na PS5 oraz PC.
Przeczytaj też: Najlepsze mody do GTA 5
Produkcja multiplayer miałaby zawierać kooperację oraz system plemion, a co za nim idzie, prawdopodobnie walkę PvP. Niestety, ale więcej o tymże tytule nie dowiedzieliśmy się, aczkolwiek wygląda na to, iż będzie to wielki projekt z otwartym światem – być może coś na wzór MMO?
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.