Wielki sukces „polskiego Need for Speeda”! Rodzima samochodówka podbija Steama

Jedną z ciekawszych pozycji, które „rodzą się” na naszym rodzimym podwórku jest Japanese Drift Master od Gaming Factory. Pierwszy swoisty test tej produkcji przypadł na festiwal Steam Next Fest, gdzie producent zdecydował się udostępnić oczekującym graczom wersję demo. Okazuje się, że był to prawdziwy „strzał w dziesiątkę”, bo gra nie tylko sprawdziła się bardzo dobrze, ale także cieszy się sporą popularnością.

Japanese Drift Master przekonał graczy podczas Steam Next Fest

W komunikacie prasowym wystosowanym przez Gaming Factory znalazła się informacja, że już pierwszego dnia demo Japanese Drift Master w szczytowym momencie przyciągnął do siebie 2100 graczy jednocześnie. Dodatkowo przez pierwszy tydzień grę pobrano ponad 390 tysięcy razy.

Jest to naprawdę świetny wynik, zważywszy na fakt, że mowa tutaj o tytule, który raczej nie jest jeszcze znany szerokiemu gronu odbiorców.

Takie wyniki to jedno, ale przy tym pozostaje też kwestia ogólnego odbioru, a ten okazał się równie dobry, o czym świadczyć może ogólne zainteresowanie grą. Okazuje się bowiem, że gracze dodali Japanese Drift Master do steamowej listy życzeń już 360 tysięcy razy. Tym samym tytuł uplasował się na 68 miejscu Steam Global Wishlist.

Zdawaliśmy sobie sprawę, że Steam Next Fest będzie pierwszym ważnym testem dla Japanese Drift
Master, dlatego zależało nam na dostarczeniu graczom możliwie jak najlepszej zawartości gry. Mogę teraz stwierdzić, że nie mogliśmy wyobrazić sobie lepszego odbioru naszej produkcji. Demo JDM było najczęściej ogrywanym polskim tytułem, wyprzedzając również wysokobudżetowe zagraniczne gry. Popularność naszej produkcji pobudzana była przez świetne oceny ze strony wysokozasięgowych dziennikarzy oraz youtuberów z Polski i zagranicy, którzy okrzyknęli Japanese Drift Master „czarnym koniem festiwalu”.

Mateusz Adamkiewicz, prezes Gaming Factory SA.

Opisywane przez twórców rezultaty rzeczywiście mogą napawać optymizmem i dawać spore nadzieje. Możliwe więc, że po premierze Japanese Drift Master nieco namiesza na poletku gier wyścigowych, na pewno ma ku temu spory potencjał.

Przeczytaj też: Gry podobne do The Forest

Tego rodzaju wiadomości mogą cieszyć wszystkich, którzy starają się na bieżąco śledzić poczynania rodzimych deweloperów. Przed Japanese Drift Master zdaje się malować świetlana przyszłość, choć oczywiście wszystko jest w rękach deweloperów i tego, jak uda się im dopracować swoją grę. Warto jednak trzymać kciuki, bo w tym przypadku jest za co!