Kingdom Come Deliverance znowu przyciąga do siebie graczy. Zapowiedź kontynuacji dała grze nowe życie

W miniony czwartek Warhorse Studios ujawniło, że produkcją, nad którą przyszło im pracować przez ostatnie lata, to Kingdom Come Deliverance 2. Specjalny pokaz gry przyciągnął spore zainteresowanie graczy, a jeden z twórców przyznał niedługo potem na Twitterze, że Polscy gracze mogą spodziewać się „niespodzianki”. Na całym szumie zyskała także pierwsza odsłona, która na nowo przyciąga do siebie niemałe grono odbiorców.

Kingdom Come Deliverance ponownie cieszy się zainteresowaniem graczy

Zgodnie ze statystykami serwisu SteamDB Kingdom Come Deliverance w zeszły weekend przeżywało prawdziwy skok zainteresowania. Na platformie od Valve w produkcji bawiło się w szczytowym momencie ponad 23 tysiące graczy. Nawet w momencie pisania tego newsa średniowieczne Czechy przemierza około 6,7 tys. osób.

Patrząc na tę statystykę w szerszej perspektywie, można zauważyć, że jest to największy wzrost liczby graczy od czasów premiery w 2018 roku. Okazuje się, że nawet darmowe weekendy czy wydania nowych edycji tego tytułu nie cieszyły się takim zainteresowaniem, jak właśnie zapowiedź kontynuacji, która ujawniona została w miniony weekend.

Pierwsza część historii Henryka ze Skalicy to przeżywa swoisty renesans także na Twitchu, gdzie coraz większa liczba twórców sięga po pozycję od czeskiego studia. Innymi słowy, prawie każdy, kto czeka na „dwójkę”, przypomina sobie (lub planuje przypomnieć) jak zaczęła się ta ekscytująca przygoda.

Takiego zainteresowania można się było spodziewać, zwłaszcza że Kingdom Come w 2018 roku było jedną z bardziej docenianych pozycji w całym kalendarzu wydawniczym. Wówczas swoistą piętą achillesową była optymalizacja, która wyciskała siódme poty nawet z najpotężniejszych maszyn dostępnych w tym czasie na rynku. Dzisiaj zdecydowana większość graczy może na PC cieszyć się piękniejszą rozgrywką. Szkoda tylko, że na konsolach nadal nie doczekaliśmy się trybu 60 FPS…

Źródło: SteamDB