Niecodziennie w branży gier słyszy się o poważnych zatargach, czy nawet próbach morderstwa dokonywanych przez pracowników. Okazuje się jednak, że takie sytuacje mają miejsce i jedna z nich nie tak dawno miała rzekomo miejsce w japońskim oddziale Konami. Motywem do takiego działania miało być nękanie, a narzędziem zbrodni… gaśnica.
Jeden z szefów Konami miał zostać zaatakowany gaśnicą przez swojego byłego podwładnego
Jak donosi japoński serwis Asahi Shimbum Digital (via The Gamer) jeden z pracowników Konami miał zaatakować swojego byłego szefa gaśnicą „z intencją zabicia go”. Nie wiadomo dokładnie, kiedy miało dojść do tego zajścia, a jedyne informacje jakie pojawiają się w tej kwestii, mówią, iż wszystko to miało dziać się o godzinie „11 rano”.
Według relacji napastnik został dosyć szybko obezwładniony przez jednego ze współpracowników, a następnie przekazany w ręce organów ścigania. Wówczas to od razu miały mu zostać postawione zarzuty związane z usiłowaniem morderstwa.
Personalia podejrzanego atakującego oraz niedoszłej ofiary nie są znane, lecz motywem prawdopodobnym motyw ma być zatarg, który rozpoczął się pomiędzy pracownikami jeszcze w 2020 roku. Wtedy to podejrzany miał kilkukrotnie zgłaszać, że jest nękany przez swojego szefa i ostatecznie doprowadziło to do oddzielenia tych dwóch osób od siebie.
Przeczytaj też: Gry podobne do Minecraft
Na chwilę obecną nie jest jasne, dlaczego podejrzany pracownik zdecydował się na podjęcie tak drastycznej decyzji, a japońskie portale nie podają w tej sprawie żadnych konkretnych informacji. W momencie pisania tego newsa Konami nie odniosło się do całej tej sprawy.
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.