Informowaliśmy już o pierwszych recenzjach Tekkena 8, jednak to nie jedyna gra, której embargo na opinie dziennikarzy spadło dzisiaj. Tym razem krytycy pochylili się nad Like a Dragon: Infinite Wealth, czyli najnowszą częścią hitu od firmy SEGA. W sieci już można zapoznać się z ich ocenami.
Pierwsze recenzje Like a Dragon: Infinite Wealth
W sieci możemy przeczytać już pierwsze recenzje Like a Dragon: Infinite Wealth. Przygody Ichibana spotkały się bardzo pozytywnym przyjęciem ze strony recenzentów. W serwisie Metacritic produkcja zebrała bowiem średnią wynoszącą 90, a na OpenCritic poleca ją 100% krytyków, co jest niesamowitym wynikiem.
Recenzenci docenili to, co w serii Yakuza/Like a Dragon zawsze stało na wysokim poziomie, czyli fabuła oraz rozbudowany i zbalansowany system walki. Oprócz tego na plus zaliczono eksplorację świata, który twórcy przygotowali oraz wysoką jakość zadań pobocznych i aktywności, którymi możemy się zająć w przerwie od głównego wątku fabularnego.
Pomimo wielu pochlebnych komentarzy słychać też głosy niezadowolenia z pewnych aspektów produkcji. Przede wszystkim krytyka spadła na system New Game+, który studio postanowiło schować za dodatkową opłatą w postaci wersji Deluxe gry. Oprócz tego zwrócono uwagę mniej ciekawe postacie niż te występujące w poprzednich częściach oraz na mniejszą ilość minigierek, które od zawsze były ikoną serii.
Przykładowe recenzje Like a Dragon: Infinite Wealth:
- CGMagazine – 10/10
- VGC – 5/5
- TheGamer – 10/10
- IGN Benelux – 9,5/10
- Push Square – 9/10
- IGN – 9/10
- GamesRadar+ – 4/5
- Eurogamer – 4/5
- Noisy Pixel – 8/10
- PC Games – 8/10
- Sprawdź aktualne ceny Like A Dragon: Infinite Wealth w Instant Gaming Brak prowizji za płatność
- Sprawdź aktualne ceny Like A Dragon: Infinite Wealth w Eneba 3% taniej z kodem XGPPL skopiujPrzejdź do sklepu
- Sprawdź aktualne ceny Like A Dragon: Infinite Wealth w GAMIVO 10% taniej z kodem XGP6 skopiujPrzejdź do sklepu
Like a Dragon: Infinite Wealth to niezwykle udana produkcja i tytuł godnie reprezentujący serię Yakuza/Like a Dragon. Nie obyło się bez drobnych zgrzytów, ale to, co dla fanów jest najważniejsze, czyli fabuła oraz eksploracja, stoją na wysokim poziomie, do którego przyzwyczaili nas twórcy. Dajcie znać, czy czekacie na tę produkcję.
Źródło: Metacritic, OpenCritic
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.