Wczoraj doczekaliśmy się oficjalnej zapowiedzi Marvel Rivals, czyli najnowszej produkcji bazującej na popularnej superbohaterskiej marce. Pierwszy zaprezentowany materiał prezentuje się całkiem zjawiskowo, zapowiadając wyjątkowo przyjemnego hero-shootera. Okazuje się, że gra nie uniknęła skandalu, bo na światło dzienne wyszły tragiczne warunki, w których pracowali deweloperzy.
Były deweloper ujawnia tragiczne warunki pracy nad Marvel Rivals
Jeden z byłych deweloperów, który pracował nad Marvel Rivals postanowił podzielić się swoimi doświadczeniami związanymi z produkcją tej gry. Nie są to zbyt pozytywne wspomnienia, bo ujawnił on fatalne warunki pracy, a jednocześnie padło dość poważne oskarżenie o plagiat.
Pamiętam, że pracowałem nad tym w NetEase podczas pandemii COVID. Na koniec nie zapłacili mi nawet za wykonaną pracę. Nie wiem, czy kiedykolwiek miałem nieszczęście pracować nad projektem, który byłby w równym stopniu tak pozbawiony jakiegokolwiek kierunku. Większość opinii podczas tworzenia koncepcji sprowadzała się do: „spójrz na tę rzecz z innej gry i skopiuj ją”. W pewnym momencie dostarczony obraz referencyjny był dosłownie dziełem sztuki koncepcyjnej, która tego samego dnia trendowała na Artstation.
William Bao
Deweloper bardzo krytycznie odnosi się także do kwestii warunków zatrudnienia, jakie panowały w firmie. Twierdzi on, że przez kilka tygodni w ramach okresu próbnego wykonywał zadania, za które nikt mu nie płacić. Jednocześnie obligowano go do wykonywania coraz to bardziej skomplikowanych zadań.
Twierdzi on, że studio dość mocno wykorzystywało tę sytuację i „wyciskało” z jego pracy tyle ile się da, nie płacąc mu z to.
Sprawa stała się całkiem głośna na Twitterze/X, gdzie na moment pisania tego tekstu wyświetliło ją 1,8 miliona osób. Wątpliwe jest jednak, aby NetEase odniosło się do całej sprawy, zwłaszcza że jak na razie jest to głos jednego dewelopera. Mimo wszystko to raczej nie pomoże Marvel Rivals i dla niektórych tytuł ten już teraz jest skreślony.
Źródło: Twitter/X: William Boe
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.